reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

Zaczynamy już mówić całymi zdaniami np "tak tak idę już szybko ".
A od wczoraj cos mi opowiada albo pokazuje i zawsze kończy "widzi mama".
Dziś odebrała sowją komórke i powiedziała "nie to pomyłka"
:-)
:-D:-D:-D:-D:-D Moja za to non stop mówi "mamo nie mam czasu", "Mamo goń mnie, mamo biegaj za mną" albo "Mamo zrób jak cię złapie w moją łapę" i żebym ją goniła po mieszkaniu. Jak gada przez telefon to tekst typu "Halo babcia, no, gdzie jesteś? W Tylawie? ja w domu jestem. No to pa". Pytania "a co to jest....", za chwilę będzie "a dlaczego...."
 
reklama
znowu jakiś śmietnik z tymi wątkami, już nie wiem gdzie pisać o mówieniu. Tu piszecie o rozmowach i na tym drugim nowym :confused:
 
Kroma nowy wątek to tylko dotyczy mówienia a zwłaszcza humoru powstałego z przekecania i wymyślania. Reszta pozostaje tutaj. Nie widze tu śmietnika
 
nie czepiam się, tylko zgłupiałam. Piszcie co chcecie i gdzie. Ja i tak nie mam czym się chwalić chwilowo :-)
 
Ja i tak nie mam czym się chwalić chwilowo :-)
jesli chodzi o rozwój mowy to u nas też brak jakichkolwiek postępów (o mówieniu zdaniami to ja sobie mogę tylko pomarzyć;-))ale na każdego ( na mojego syna również) przyjdzie kiedyś pora i wtedy zapewne się pochwalę (ale to pewnie nie prędko):-D:-D:-D
 
A dziś w żłobku się dowiedziałam że w grupie są dzieci co mówią dużo (nie chodzi tu o konkretne słowa czy zdania) ale jest tylko jedna dziewczynka która nie mówi jak śpi i je. Ciekawe jaka??:-p:szok:
 
reklama
rysia- moja mama wspominała, że ja mówiłam pół sylabami prawie do 3 lat, skracałam, jak się dało, a teraz gęba mi się nie zamyka, tylko dużo lapsusów słownych robię :-)
 
Do góry