reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

Zaczynamy już mówić całymi zdaniami np "tak tak idę już szybko ".
A od wczoraj cos mi opowiada albo pokazuje i zawsze kończy "widzi mama".
Dziś odebrała sowją komórke i powiedziała "nie to pomyłka"
:-)
:-D:-D:-D:-D:-D Moja za to non stop mówi "mamo nie mam czasu", "Mamo goń mnie, mamo biegaj za mną" albo "Mamo zrób jak cię złapie w moją łapę" i żebym ją goniła po mieszkaniu. Jak gada przez telefon to tekst typu "Halo babcia, no, gdzie jesteś? W Tylawie? ja w domu jestem. No to pa". Pytania "a co to jest....", za chwilę będzie "a dlaczego...."
 
reklama
znowu jakiś śmietnik z tymi wątkami, już nie wiem gdzie pisać o mówieniu. Tu piszecie o rozmowach i na tym drugim nowym :confused:
 
Kroma nowy wątek to tylko dotyczy mówienia a zwłaszcza humoru powstałego z przekecania i wymyślania. Reszta pozostaje tutaj. Nie widze tu śmietnika
 
nie czepiam się, tylko zgłupiałam. Piszcie co chcecie i gdzie. Ja i tak nie mam czym się chwalić chwilowo :-)
 
Ja i tak nie mam czym się chwalić chwilowo :-)
jesli chodzi o rozwój mowy to u nas też brak jakichkolwiek postępów (o mówieniu zdaniami to ja sobie mogę tylko pomarzyć;-))ale na każdego ( na mojego syna również) przyjdzie kiedyś pora i wtedy zapewne się pochwalę (ale to pewnie nie prędko):-D:-D:-D
 
A dziś w żłobku się dowiedziałam że w grupie są dzieci co mówią dużo (nie chodzi tu o konkretne słowa czy zdania) ale jest tylko jedna dziewczynka która nie mówi jak śpi i je. Ciekawe jaka??:-p:szok:
 
reklama
rysia- moja mama wspominała, że ja mówiłam pół sylabami prawie do 3 lat, skracałam, jak się dało, a teraz gęba mi się nie zamyka, tylko dużo lapsusów słownych robię :-)
 
Do góry