a ja za uzywanie slow: dzwig, samochod, motor i rower to podam mloda do sadu o znecanie sie nad matka..... jeszcze do tego doszedl " basen" dzisiaj rano nie mowilam gdzie jedziemy, zalozylam pieluszke do wody a mloda " jedziemy na basen!!!!!!!"i potem caly czas tylko basen i basen.
reklama
makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
DAWIDOWE Laurka wymiata.
Ja znowu mam inny "problem". Powiedziałam do mojego męża kiedyś "jesteś głupi" i Alicja to w trymigi podłapała, więc teraz na pół sklepu potrafi się wydrzeć "głuuupi tata, głuuupi" mina osób, które są wtedy koło nas - bezcenna. No i oczywiście żadne tłumaczenie pt. "Alicja tak się nie mówi, tacie jest przykro" i inne takie ma w poważaniu.
Ja znowu mam inny "problem". Powiedziałam do mojego męża kiedyś "jesteś głupi" i Alicja to w trymigi podłapała, więc teraz na pół sklepu potrafi się wydrzeć "głuuupi tata, głuuupi" mina osób, które są wtedy koło nas - bezcenna. No i oczywiście żadne tłumaczenie pt. "Alicja tak się nie mówi, tacie jest przykro" i inne takie ma w poważaniu.
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
Makuc niestety teraz trzeba uważać. Ja kiedyś coś smażyłama młoda sie przymilała i w obawie że zaraz cos na nią pryśnie powiedziałam odejdz no i niestety słowo odejdź jest teraz nagminnie używane w każdym możliwym momencie.
A co do tramwaju to ja mam wrażenie że my wyglądamy jak dwie iskające się małpy.:-)
A co do tramwaju to ja mam wrażenie że my wyglądamy jak dwie iskające się małpy.:-)
Baśka_28
Fanka BB :)
Dawidowe no widzisz nie dość że lekarka od chorób wewnętrznych to i stomatolog Ci się trafił:-)
Makuc u Nas też gupku jest codzień używane przez małego nawet do misia którego chce położyć spać albo do muchy która mu przeszkadza fruwając sobie
A ostatnio zjezdzał na placu zabaw i zjedzając dziwnie spadł na tyłek i se powiedział "dup" dzieci uczą się też od innych dzieci np tak u Nas jest bo nasz Kamil ma starsze kuzynostwo i one tak "pięknie mówi" ja jedynie mówiłam kurde i mały podłapał ale na szczęście minęły czasy jak mówił huja lub ***..
i coraz więcej słów nowych używa muszę się pochwalić
a jeszcze mi się przypomniało że mówiłam z taką panią na placu zabaw która była z wnukiem i on jest z roku naszych dzieci ale z stycznia i wyobrazcie sobie że on tylko mówi mama,tata,dziadek i babcia więcej nic
Makuc u Nas też gupku jest codzień używane przez małego nawet do misia którego chce położyć spać albo do muchy która mu przeszkadza fruwając sobie
A ostatnio zjezdzał na placu zabaw i zjedzając dziwnie spadł na tyłek i se powiedział "dup" dzieci uczą się też od innych dzieci np tak u Nas jest bo nasz Kamil ma starsze kuzynostwo i one tak "pięknie mówi" ja jedynie mówiłam kurde i mały podłapał ale na szczęście minęły czasy jak mówił huja lub ***..
i coraz więcej słów nowych używa muszę się pochwalić
a jeszcze mi się przypomniało że mówiłam z taką panią na placu zabaw która była z wnukiem i on jest z roku naszych dzieci ale z stycznia i wyobrazcie sobie że on tylko mówi mama,tata,dziadek i babcia więcej nic
ikaa29
Fanka BB :)
dawidowe u nas ''odejdź'' jest na porządku dziennym jak jej ktoś przeszkadza to od razu odejdź i jeszcze do tego gest ręką,a najlepsze było na wakacjach zwiedzamy sobie gdańsk panna w wózku,okular na nosie ludzie idą auta stoją przy chodniku a ta do nich ''odejdź'' i ta ręka do tego jeszcze,my z S byliśmy posikani:-)
Na herbatę mówi abaja,Beata to batata,mleko-monie,Miłek-munie,Weronika-jejeje,poduszka-bujeje,kawa-kaka,proszę-poke te akurat mi przyszły do glowy.
Na herbatę mówi abaja,Beata to batata,mleko-monie,Miłek-munie,Weronika-jejeje,poduszka-bujeje,kawa-kaka,proszę-poke te akurat mi przyszły do glowy.
reklama
a my sie pilnujemy jak sie da bo glizda gada po nas co w uszy jej wpadnie. a jak przy wyglupach mi walnie i ja udaje ze np placze to Leane od razu smutnieje i zglada spod spodu" czy udaje czy nie. ogolnie jej mowa mnie zaskakuje. rodzice tej dziewczynki co bylismy dzis w parku to zszokowani byli ile mloda gada, ale za to ich corka chodzila jak miala niecaly roczek, a tak to tylko mowi mama,tata, chodz, daj. kazde dziecko po swojemu. moja byla jedna z pierwszych gadul tu na bb a ostatnia chodzaca samodzielnie. a dzisiaj po poslku do mnie (pokazujac na kota) " mamo?? kotek Oggie sie myje??" a po chwili " kotek Oggi dodo??" (spac). a juz nic tak mnei nei rozwala jak cos robi i jej zwracamy uwage - mina i spojrzenie w stylu " cos ty oszalal/a?? ja cwaniara jestem" i wybuch smiechem
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 863
- Wyświetleń
- 68 tys
- Odpowiedzi
- 121
- Wyświetleń
- 20 tys
- Odpowiedzi
- 160
- Wyświetleń
- 25 tys
Podziel się: