reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

reklama
No jasne, ale zabawki już łapał ostatnio na rehabilitacji czyli półtora miesiąca temu, więc to nic nowego, stópki chwyta jak go przewijam, a sam z siebie to nóżki podnosi i za kolanka się łapie, więc to dla niej żadna rewelacja i jeszcze tylko to przewracanie na boczki i próby przewracania się na brzuch, ale i tak ją nie satysfakcjonują, bo tylko w jedną stronę i przez to utrwaliła się jeszcze bardziej asymetria.
Siadać powinien z pozycji czworaczej, pokazała nam ćwiczenie na to, bo tak jak siadać próbuje to się spina i stwierdziła, że ogólnie za bardzo się zaczął spinać. No i całościowo powiedziała, że nie ma żadnych postępów:-(
Jeszcze dodatkowo przestraszyła mnie, że mam szybko iść na konsultacje z neurologiem.
 
madi przytulam :-( kurcze a ja już myślałam ze z Wiktorkiem jest naprawdę dobrze, kurcze ale tak sobie myśle: maduś przecież są dzieciaczki z "naszej" grupy wiekowej i jeszcze sie nie obracają same na brzuszek więc to przecież nie musi być żadne opóźnienie u Wiktorka, może to być po prostu sprawa indywidualnego rozwoju....ściskam kciuki za małego żeby zaskoczył pozytywnie wszystkich ! i oczywiście za tą konsultację z neurologiem żeby wszystko było w porządku....
 
Madlein, nie wiem. Może ona za dużo oczekuje ? Przecież było sporo z Wiktorkiem problemów i to i tak cud, że rozwija się tak wspaniale.
Że wymaga siadania to dla mnie trochę dziwne, że tak szybko. Mój umie tyle co Twój i lekarze określają, że jest wszystko ok. Ba przekręcać zaczął się kilka dni temu. Głowa do góry !
Napewno dacie radę :tak:
 
Dzięki Wam wszystkim za słowa otuchy. Jest mi ciężko szczególnie jak jeszcze to USG beznadziejnie wyszło.
Natolin to nasza druga neurolog, bo pierwsza była do bani. Ta wydaje się być spoko. Chociaż myślę, że sama nie spodziewała się takiego wyniku USG. Ostatnio mówiła, że wszystko jest już na dobrej drodze i zapewne to będzie nasze ostatnie USG...
W poniedziałek godzina 10.40 chwila prawdy.
 
Madlein. mysle ze ta rehabilitantka niepotrzebnie Cie wystraszyla. Przeciez my tu sobie opowiadamy o wyczynach naszych dzieciaczkow i Wiktorek wcale nie odstaje od grupy. Jedne dzieci opanowuja pewne umiejetnosci szybciej, drugie wolniej.
Idz do neurologa, ale sie nie stresuj, bo cos mi sie wydaje, ze ta babeczka gruba przesadzila.

Nie wiem czy to swiadczy o dojrzalosci emocjonalnej Maury czy raczej mojej, ale mala od dwoch nocy spi SAMA w swoim pokoiku.Pomaga mi elektroniczna niania:)
 
reklama
Madlein trzymam kciuki za Wiktorka ! Zuza nie obraca się, nie łapie nóżek i nie śmieje się na głos :( Może nasze dzieci potrzebują więcej czasu ? A neurologicznie jest ok.?
 
Do góry