Agulko to chyba łatwiej jest napisać, że jeśli zdecydujemy się karmić piersią to musimy jeść tylko chleb, surowe mięso i popijać wodą;-) Brak słów..
eee, między surowym a smażonym jest kilka innych sposobów na mięso
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Agulko to chyba łatwiej jest napisać, że jeśli zdecydujemy się karmić piersią to musimy jeść tylko chleb, surowe mięso i popijać wodą;-) Brak słów..
Agulko to chyba łatwiej jest napisać, że jeśli zdecydujemy się karmić piersią to musimy jeść tylko chleb, surowe mięso i popijać wodą;-) Brak słów..
u nas położna w szkole rodzenia mówiła że nie ma co przesadzać z tym jedzeniem ... jak mamy na coś ochotę to zjeść i zobaczyć jak maleństwo zareaguje ... wiadomo że jak najmniej przetworzonych,gotowych rzeczy , lepiej samemu wszystko zrobić , ale jak mamy ochotę na czekoladę to zjeść 2-3 kostki , kawe też można się napić i zjeść normalny obiad - nie mówie o jakiś ciężkostrawnych rzeczach , ale nie jest nigdzie udowodnione że dzieci mają kolki z powodu tego co je mama kolka to jest indywidualny temat dla każdego dziecka , jedno ma jedno nie , a mama je sam chleb i wode i jej dziecko ma a druga je wszystko i jej dziecko nie ma ja nie mam zamiaru się żywić ''chlebem i wodą '' będzie ochota na pizze to i kawałek pizzy zjem zobaczymy jak mała będzie reagować na to co ja jem - bo tu też chodzi o wysypki...