Skakanka
Mamy styczniowe 2007 Mama wyrodna;-)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2005
- Postów
- 3 822
Mój mąż jest mało wylewny, zawsze muszę się go pytać czy mnie kocha:-)kiedyś mmnie to wkurzało bo ja znów taka przylepa jestem ale wytłumaczył mi,że liczą się czyny a nie słowa i w końcu do mnie dotarło, poza tym nie musi mi mówić i tak wiem,że mnie kocha ale i tak się go pytam Jeśli chodzi o konkrety zawsze mogę na niego liczyć. Brzuszka czasem dotknie ale nie,żeby do niego gadał. Ostatnio jest bardzo zapracowany i mało czasu spędzamy razem:--(