aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
Ze spaniem, to zawsze tak lezelismy, ze przytulal sie do moich plecow, no i teraz tez tak jest. Tylko sie obawiam, ze jeszcze troche i reki mu braknie zeby mi cale brzucho objac. :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
a ja tak nie mam myslę, że do Jarka wciąż nie dociera, że faktycznie TAM jest DZIECKO
Owszem pogłaszcze brzucha, zrobi do tego wielkie oczy i nic poza tym ..... :-(
MariaOla nie przejmuj sie. Moj tez taki jest. Teraz, ze zaczal wogole mnie po brzuchu dotykac. Wczesniej to tylko reke na chwilke polozyl i czekal, zeby kopalo. :-(
Ostatnio to sie ze mna droczy, czy aby napewno w ciazy jestem, moze poprostu zaczelam wiecej jesc i dlatego mam taki brzuch. Nie byl ze mna za zadnym USG i zaparl sie, ze nie pojdzie, bo nie bedzie po ginekologach chodzil, a dziecko zobaczy jak sie urodzi. No i koniec nie przekonam go. No ale przy poordzie chce byc i mam nadzieje, ze mu sie nie odwidzi. :-)