reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Przyszle mamy ! Kwiecien 2020

Witam wszystkie kwietniowe mamy :D Ja mam termin na 6 kwietnia, chociaż na samym początku lekarz z humorem stwierdził, że tak akurat na prma aprillis :D Jestem z Warszawy -Wola - może któraś przyszła mama też z tej okolicy?
Też jestem z Warszawy i z Woli :) a z której części Woli jesteś ??
mi z ostatniego usg wyszło jak robiłam w 13tyg to termin wyszedł na 1 kwietnia :p
 
reklama
Dziewczyny, czy macie może lub miałyście w poprzednich ciążach ból pośladka? Od wczoraj łapie mnie co kilka minut sekundowy kłujący, tępy ale mocny ból w okolicy góry prawego pośladka. Myślałam, że to może nerka kłuje, ale to chyba ciut za nisko bo bardziej boli w pośladku. Dla własnego spokoju zaniosę jutro mocz do badania, ale może miałyście podobne objawy?
 
Dziewczyny, czy macie może lub miałyście w poprzednich ciążach ból pośladka? Od wczoraj łapie mnie co kilka minut sekundowy kłujący, tępy ale mocny ból w okolicy góry prawego pośladka. Myślałam, że to może nerka kłuje, ale to chyba ciut za nisko bo bardziej boli w pośladku. Dla własnego spokoju zaniosę jutro mocz do badania, ale może miałyście podobne objawy?
Ja mam bóle w "pośladkach" ale bardziej stawiała bym na ból miednicy. Nie jest to kłócie ale ciężki do określenia ból. Chwilami aż nie mogę iść (ale szybko mija z tym że po chwili znowu może złapać) no i też ciężko się schylić a nawet podnieść się z pozycji leżącej do siedzącej. Od tygodnia regularnie spaceruję i wydaje mi się że jest poprawa ale zobaczymy dalej. Wyniki mam ok a pojutrze mam wizytę u swojej Pani ginekolog. Jeszcze przed ciążą mąż zauważył że krzywo stawiam stopy i ścieram obcasy. Po urazie kolana poszłam do ortopedy i od razu spytałam o te moje stopy. Dał mi skierowanie na RTG miednicy bo stwierdził że tu może być przyczyną. Także w moim przypadku stawiała bym na to. Niestety nie zdążyłam zrobić RTG bo już staraliśmy się o dzidziusia.
 
Ja mam bóle w "pośladkach" ale bardziej stawiała bym na ból miednicy. Nie jest to kłócie ale ciężki do określenia ból. Chwilami aż nie mogę iść (ale szybko mija z tym że po chwili znowu może złapać) no i też ciężko się schylić a nawet podnieść się z pozycji leżącej do siedzącej. Od tygodnia regularnie spaceruję i wydaje mi się że jest poprawa ale zobaczymy dalej. Wyniki mam ok a pojutrze mam wizytę u swojej Pani ginekolog. Jeszcze przed ciążą mąż zauważył że krzywo stawiam stopy i ścieram obcasy. Po urazie kolana poszłam do ortopedy i od razu spytałam o te moje stopy. Dał mi skierowanie na RTG miednicy bo stwierdził że tu może być przyczyną. Także w moim przypadku stawiała bym na to. Niestety nie zdążyłam zrobić RTG bo już staraliśmy się o dzidziusia.
Jeszcze dodam że przed ciążą oprócz tego ścierania obcasów i czasem strzelania biodra nic mi nie było.
 
Ja mam bóle w "pośladkach" ale bardziej stawiała bym na ból miednicy. Nie jest to kłócie ale ciężki do określenia ból. Chwilami aż nie mogę iść (ale szybko mija z tym że po chwili znowu może złapać) no i też ciężko się schylić a nawet podnieść się z pozycji leżącej do siedzącej. Od tygodnia regularnie spaceruję i wydaje mi się że jest poprawa ale zobaczymy dalej. Wyniki mam ok a pojutrze mam wizytę u swojej Pani ginekolog. Jeszcze przed ciążą mąż zauważył że krzywo stawiam stopy i ścieram obcasy. Po urazie kolana poszłam do ortopedy i od razu spytałam o te moje stopy. Dał mi skierowanie na RTG miednicy bo stwierdził że tu może być przyczyną. Także w moim przypadku stawiała bym na to. Niestety nie zdążyłam zrobić RTG bo już staraliśmy się o dzidziusia.
Współczuję. Nie zauważyłam u siebie ścierania obcasów. Zrobiłam badanie moczu, za kilka dni mam wizytę u prowadzącego i może więcej się dowiem. U mnie były to typowe tępe sekundowe kłucia. Po dwóch dniach pojawiają się sporadycznie (2-3 x dziennie). Wyniki moczu pokazały nieliczne szczawiany i bakterie, więc może rzeczywiście coś z nerkami (mimo, że ból czułam niżej). Narazie piję żurawinę i zioła Urosan (zalecił lekarz) i mam nadzieję, że będzie lepiej.
 
Hej dziewczyny☺mam termin na1 kwietnia...czyli trochę też marzec. To moje drugie dziecko. Mam 12 syna. To on mnie sprowadził na to forum 13 lat temu!!! Co ciekawe z niektórymidziewczynami nadal jesteśmy w kontakcie :)
Dziewczyny, czy macie może lub miałyście w poprzednich ciążach ból pośladka? Od wczoraj łapie mnie co kilka minut sekundowy kłujący, tępy ale mocny ból w okolicy góry prawego pośladka. Myślałam, że to może nerka kłuje, ale to chyba ciut za nisko bo bardziej boli w pośladku. Dla własnego spokoju zaniosę jutro mocz do badania, ale może miałyście podobne objawy?
Myślę że to może być rwa kulszowa. Mam takie bóle (w obecnej ciąży narazie mi się nie zdarzyły). Ważne jest żeby ćwiczyć (głównie rozciągać mięsień posladkowy). Drua rzecz, to możesz znaleźć na pośladku taki punkt w którym jest zgrubienie. Usciskaj ten punkt, mocno rozmasowuj. Często powtarzaj. Powinno ustąpić. Hmmm, w ciąży trochę trudno położyć się na brzuchu, ale może uda Ci się budując sobie jakąś fortece z poduszki ciażowej)
Jak już nie zacznie ustępować w przeciągu 2 dni, nie zwlekaj tylko idź do osteopaty. Na pewno Ci pomorze.
PS. Jak rodziłam to bóle szły mi w bok brzucha, przez pośladek aż do nogi ;)
 
reklama
Do góry