reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przepisy, porady prawne, zwolnienia lekarskie itd.

reklama
u mnie za marzec będzie dopiero płacił ZUS, pewnie jak w pierwszej ciąży przyślą kontrolę, najśmieszniejsze, że teraz mieszkam w innej miejscowości niż jestem zameldowana haha, i znów wstrzymają mi świadczenia aż do wyjaśnienia sprawy eh... niech żyje rybnicki ZUS :/ choć wtedy przyszli z kontrolą niemal przed samym porodem, może już zdążymy się przemeldować do tego czasu.
 
kota to trzeba zmienić adres w papierach jak cię rejestrowali do Zus, jest opcja że masz do wpisania adres zameldowania a pod spodem zamieszkania, ja tak zrobiłam teraz zmieniłam w ZUA i będą wiedzieli gdzie mają jechać. Idź do swojej pracy i powiedż żeby ci zmienili adres na zamieszkania inny, a zameldowania zostawili tamten co masz.
 
Kroma, ja o tym doskonale wiem, ale co wpisać, jeśli dom jest nadal "w budowie" i nie ma adresu? :))

Basiek, wg Art. 1823. K.P.: urlop ojcowski trwa 14 dni i trzeba go wykorzystać w ciągu 1 roku od urodzenia dziecka. Przyznawany jest na pisemny wniosek pracownika, wniosek trzeba złożyć nie później niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu; pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownika.

Jest on również 100% płatny, poniżej podstawa prawna:

Urlop ojcowski jest urlopem płatnym i nie ma wpływu na wymiar „normalnego urlopu".
Za czas urlopu ojcowskiego pracownik otrzymuje zasiłek macierzyński (art. 29 ust. 5a ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm.). Podstawę wymiaru zasiłkumacierzyńskiego za urlop ojcowski stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających urlop albo z faktycznego okresu zatrudnienia za pełne kalendarzowe miesiące, jeżeli urlop ojcowski nastąpi przed upływem tego okresu. Podobnie jak w przypadku urlopu macierzyńskiego.
 
Ja mam pytanie w sprawie kontroli ZUS. Mam na L4 zaznaczone, że mogę chodzić, więc chodzę do sklepu głównie po artykuły spożywcze. Ale boję się za każdym razem, ze będzie kontrola i się nie wytłumaczę. Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?
 
Zajączek, ja miałam taką sytuację z kontrolą, zwolnienie z zaznaczonym kodem, że nie musze leżeć, nie otworzyłam im, przysłały pismo, że wstrzymują świadczenia do momentu usprawiedliwienia, więc dostali wyjaśnienie i wznowili "wypłaty". Beznadzieja, ale takie niestety mamy prawo w PL :/ ja wiem, że na bank znów będą sprawdzać i tym samym wstrzymają mi świadczenia, bo nie zastaną mnie po adresem zameldowania, chyba, że zdążymy oddać dom w miarę szybko, w co watpię.

A usprawiedliwienie może być każde, że byłaś na spacerze, w apcete, w ubikacji, u sąsiadki, w sklepie, na kawie, cokolwiek, nie masz obowiązku i przykazu lekarskiego, by kisić się w domu :) Ja byłam już w końcówce ciąży i po prostu nie zdążyłam wstać z łóżka i się dokulać do drzwi, a one odjechały. I tak właśnie napisałam w piśmie do ZUSu, wystarczyło :)
 
To super!! Bardzo dziekuję!! Nie planuję żadnych wakacji, ale jak przeczytałam w necie, ze nawet do sklepu nie moge wyjśc to się przeraziłam. Codziennie odporowadzam dziecko do przedszkola i sie stresuję.
 
Dziewczyny a dlaczego miałyście kontrolę??ja w ciąży z Jasiem nie miałam kontroli i moja siostra też nie a długo byłyśmy na zwolneniu i nawet mi jakieś kontrolę przez głowę nie przebiegają:tak:
 
Ja też nigdy nie miałam kontroli, a w jednej ciązy to byłam na L4 od 2 m-ca. Ale słyszłam, że coraz częściej kontrolują też ciężarne, czy nie symulują i na przykład nie są na wakacjach. Wiem, też od mojej lekarki, ze się zdarzają kontrole i odradzałam mi wyjazd do sanatorium. Ewentualnie kazała mi się tłumaczyć (jakby coś), że wyjechałam odpocząć do mamy.
 
reklama
Do góry