Witajcie...jeszcze się nie wpisałam...
Mam na imię Agnieszka...29 lat (niestety tylko do maja)...To moja pierwsza fasolka...niestety tak się ułożyło, że trafiłam mną nieodpowiedniego faceta a latka leciały...teraz jestem w związku ponad rok...Od urodzenia mieszkam w Warszawie...mam ślicznego pieska...Pracuję...
O fasolkę starałam się parę miesięcy...udany cykl był stymulowany clo...
To tak w skrócie...
Poza tym jestem przeszczęśliwa...
Mam na imię Agnieszka...29 lat (niestety tylko do maja)...To moja pierwsza fasolka...niestety tak się ułożyło, że trafiłam mną nieodpowiedniego faceta a latka leciały...teraz jestem w związku ponad rok...Od urodzenia mieszkam w Warszawie...mam ślicznego pieska...Pracuję...
O fasolkę starałam się parę miesięcy...udany cykl był stymulowany clo...
To tak w skrócie...
Poza tym jestem przeszczęśliwa...