B
Bura
Gość
Odkąd siedzę na zwolnieniu, to paski podpisuje za mnie mama (i odbiera kasę). Napisałam jej upoważnienie, bo leżałam w ciąży i nie mogłam łazić. Ale z tego co pamiętam, to na paskach jest cała kwota i nic tam nie ma o jakichś odliczonych podatkach i innych takich. Sama już nie wiem co mam o tym myślećNo to pięknie Bura...
A dostajesz paski z wypłatą gdzie masz napisane co ci odliczaja itd?