reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

Ale widze że Twój już po śniegu nawet zasuwać umnie :) ja czekam aż zacznie chodzic dopiero jej buty kupie zimowe :D

nie umie :D:D:D stał tylko.nie potrafi chodzic za bardzo po sniegu :D:D jak trzymam za rączki to idzie.zreszta buciki nr większe ,snieg ,to jeszcze długa droga do samodzielnego chodzenia po sniegu:-)
 
reklama
Hej Dziewczęta :)

Mam takie pyatnie, czy którejś szczęscie jest jeszcze tak leniwe że nie chce samo chodzic, tzn potrafi postawic już kroki, stoi samo, z siedzenia tez samo wstanie, ale woli raczkować niż chodzić??
Bo moja jest chyba tak leniwa lub tak sie boi ze zrobi kilka kroków i odrazu na kolana, albo chodzi koło ścian lub za jedną ręke.

Spokojnie, ma czas. DOpiero po 18 m.ż. nalezy zacząć się martwić. TAKŻE SPOKOJNIE!!! Asia nauczyła się raczkować, a potem wróciła do pełzania i nie chciała długo raczkować.

Nie zmuszaj, na wszystko przydzie pora, i ciesz się! Ile ja bym dala za to żeby mi dziecko chwilę poraczkowało, ochhhh, jaki luuzzzz ;) teraz to wszędzie włazi i guzy nabija:wściekła/y:



Asia tupie nogą:-D musze to nagrać:-D
 
nie no moja tez wszędzie włazi:) bo przemieszcza sie przewaznie przy meblach, musi chociaz koniuszkiem palca coś trzymac i wtedy jest ok :D
Ale raczkowanie i tak kocha :)
 
Moja zołza włazi na wszystko co popadnie w domu, zwala się i ma guzy... Ostatnio próbuje wypowiedzieć "oko", wychodzi coś w rodzaju "koko" i jak ma kupę to zaczyna rozrabiać na maxa - starsza też tak miała. Nie mówiąc już o tym, że bierze słuchawkę i mówi "halo"... :-D, bierze za palec i mówi "oć"
 
Olinek chodzi z telefonem jak prawdziwy biznesmen i załatwia interesy :-D
Kiedy tatuś dzwoni Oli wyrywa mi telefon, bierzę go w łapki, przykłada do uszka i chodzi po całym mieszkaniu, dosłownie bardzo szybkim tempem i mówi po swojemu, bardziej pojękuje i stęka bo tak bardzo się stara coś powiedziec ale wie do czego służy telefon :-D:-D:-D Nagrałam go na kamerę, Hubert nie mógł uwierzyć ze to tak wygląda :-D
 
Hej Dziewczęta :)

Mam takie pyatnie, czy którejś szczęscie jest jeszcze tak leniwe że nie chce samo chodzic, tzn potrafi postawic już kroki, stoi samo, z siedzenia tez samo wstanie, ale woli raczkować niż chodzić??
Bo moja jest chyba tak leniwa lub tak sie boi ze zrobi kilka kroków i odrazu na kolana, albo chodzi koło ścian lub za jedną ręke.

Olaf stoi przy meblach, chodzi przy nich, nie wstaje z siadu i nie chodzi SAM ... a przydałoby mi się, lżej bym miała, no ale czekam cierpliwie :)
 
asia.lisz - mój już dwa razy pokazał, że potrafi sam chodzić ale mam to samo, pójdzie dwa trzy kroki i siada i raczkuje, przy ławie, meblach ładnie chodzi, zapomina się mu nawet i się puszcza. Ale czekam cierpliwie aż w końcu będzie już chodził na całego:)
dziubasek - no na pewno bys miała lżej, nie ma co :) ale miej nadzieję, że lada dzień będzie już sam chodził :) a tak w ogoóle to czytajac niektóre Twoje posty jestem pełna podziwu dla Ciebie - 31 tydz. ciązy a masz tyle energii, że szkoda gadać :) naprawdę podziwiam
 
Dziubasek - jak zacznie chodzić zaczną się nowe problemy... ;) moja Hanka zaczęła chodzić w sierpniu, potem biegała, a ja z wielkim brzuchem... nie nadążałam za nią...
 
reklama
Hej Dziewczęta :)

Mam takie pyatnie, czy którejś szczęscie jest jeszcze tak leniwe że nie chce samo chodzic, tzn potrafi postawic już kroki, stoi samo, z siedzenia tez samo wstanie, ale woli raczkować niż chodzić??
Bo moja jest chyba tak leniwa lub tak sie boi ze zrobi kilka kroków i odrazu na kolana, albo chodzi koło ścian lub za jedną ręke.
nie martw się ,jak już będzie gotowa to ruszy , u mnie jest to samo , przy meblach ,ścianie ,za ręke ładnie chodzi ,wstaje z siedzenia i przez chwilkę stoi ale jak zauważy co się dzieje to od razu klaps na tyłek i znowu na czworaka biega , no i ostatnio uwielbia wchodzić na czworaka po schodach :)
 
Do góry