reklama
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
ojej to moje dziecko mówi nieporównywalnie miej. W sumie to prawidlowo mówi tylko mama i tata a reszta po swojemu. Baba, dam (daj), tutut (pociąg), anani (auto), am-am, ała, byubyu (hustawka), łiiiiuuuu (zjeżdżalnia), wioo (na koniku) kokok (kot), au-au (hałhal), miaaa (miał), maaa (mój) nowość u nas to kukujuju (kukuryku). I to chyba wszystko. Kuba mówił dużo więcej w jego wieku (ale za to nie mial kompletu zębów
katrenki
Fanka BB :)
moje dziecko postanowilo, ze angielski jest latwiejszy i zacznie od niego chyba... po ang mowi no, oooo noooo, come here albo samo here, och dear, mumy, dady, yes, liczy do trzech, ale kolejnosc ustala sama, don*t know, bye bye;-)a po pl to podstawowe mama tata da da piciu nie, wyglada na to,ze w przedszkolu z dziecmi duzo wiecej lapie...
Katrenki podobno często jest tak że dzieci mieszają w zdaniu dwa języki, albo mama mówi do nich po pl a one uparcie odpowiadają po ang.
Fajnie Ci :-)
Kilolek Asia często coś powie, nawet kilka razy a na drugi dzień nie chce i koniec. Także to też nie jest jeszcze mówienie.
A tak z takich stałych wyrazów które używa na codzień to:
- mama
- tata
- baba
- imiona ok 5 najważniejszych dla niej osób
- brum, brum - jak widzi coś co jeździ/można na tym jeździć/chce na tym jeździć
- bam - jak coś spadnie/ona spadnie
- pa pa
- da da
- to
- tu
- tam (ale to raczej w powiedzeniu tu i tam)
- nie - choć woli "y y" lub "e e" ale od czasu do czasu wyraźne "nie"
- tak
- kot, a raczej tot
- ku ku - to robi i mówi często, do niedawna mówiła "tu tu", teraz "ku tu"
- nie ma - albo raczej neee maaa
- "aaaa" jak chce spać lub kogoś uśpić
- "ała" jak coś boli
- am
- banan
- lala
- cici - pierś
- siiii - jak trzeba być cicho
- o to ja jeszcze dodaję:dzidzia
No i naśladuje trochę zwierząt: pies, kot, kaczka, krowa, kurka i coś jeszcze, nie pamiętam teraz.
Więc jest to taka komunikacja na najniższym poziomie. Ma tam swoje przebłyski inteligencji gdy coś po nas powtórzy, nawet kilka razy, a potem szybko zapomina: mleko, balon itp.
Dobra, czas się ogarniać do pracy
Fajnie Ci :-)
Kilolek Asia często coś powie, nawet kilka razy a na drugi dzień nie chce i koniec. Także to też nie jest jeszcze mówienie.
A tak z takich stałych wyrazów które używa na codzień to:
- mama
- tata
- baba
- imiona ok 5 najważniejszych dla niej osób
- brum, brum - jak widzi coś co jeździ/można na tym jeździć/chce na tym jeździć
- bam - jak coś spadnie/ona spadnie
- pa pa
- da da
- to
- tu
- tam (ale to raczej w powiedzeniu tu i tam)
- nie - choć woli "y y" lub "e e" ale od czasu do czasu wyraźne "nie"
- tak
- kot, a raczej tot
- ku ku - to robi i mówi często, do niedawna mówiła "tu tu", teraz "ku tu"
- nie ma - albo raczej neee maaa
- "aaaa" jak chce spać lub kogoś uśpić
- "ała" jak coś boli
- am
- banan
- lala
- cici - pierś
- siiii - jak trzeba być cicho
- o to ja jeszcze dodaję:dzidzia
No i naśladuje trochę zwierząt: pies, kot, kaczka, krowa, kurka i coś jeszcze, nie pamiętam teraz.
Więc jest to taka komunikacja na najniższym poziomie. Ma tam swoje przebłyski inteligencji gdy coś po nas powtórzy, nawet kilka razy, a potem szybko zapomina: mleko, balon itp.
Dobra, czas się ogarniać do pracy
Ostatnia edycja:
Maja też mówi te podstawowe słowa:
mama
tata
baba
dziadzia
dzidzia
niania-to ona i jej kuzynka Nadia
Ma- pies Max
papa
dać-daj
mniam
yy-nie, czasami tylko powie wyraźnie nieee
dada
choć
nie ma
am
wczoraj powiedziała: zobacze- ale podejrzewam ze sie jej poprostu udało
kaka-kaczka
Ma-pies
ała-jak sie uderzy
bam-jak upadnie
mówi jak robi piesek, kotek, krowa
...(jak sobie przypomne to napisze)
mama
tata
baba
dziadzia
dzidzia
niania-to ona i jej kuzynka Nadia
Ma- pies Max
papa
dać-daj
mniam
yy-nie, czasami tylko powie wyraźnie nieee
dada
choć
nie ma
am
wczoraj powiedziała: zobacze- ale podejrzewam ze sie jej poprostu udało
kaka-kaczka
Ma-pies
ała-jak sie uderzy
bam-jak upadnie
mówi jak robi piesek, kotek, krowa
...(jak sobie przypomne to napisze)
asia.lisz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2010
- Postów
- 276
CZesc wszystkim..
ale mnie tu dawno nie było
Moja Hania do mówienia się nie rwie - ale na migi przekaże mi wszystko
Jej słowa to:
- mama (od jakiegoś czasu do wszystkich tak woła ) hehe
- tata
- baba
- am am
- nie ma
- NIE - to najładniejsze słowo w jej wykonanie, używa je cały czas. Wszytsko jest na nie i kręci główka
- miauu
- hauu
- bru brum
I to chyba na tyle
Tańczy cudownie, kręci przy tym zalotnie pupa hehe
Słicznie wchodzi po schodkach i zjężdza sama ze zjęźdzalni
ale mnie tu dawno nie było
Moja Hania do mówienia się nie rwie - ale na migi przekaże mi wszystko
Jej słowa to:
- mama (od jakiegoś czasu do wszystkich tak woła ) hehe
- tata
- baba
- am am
- nie ma
- NIE - to najładniejsze słowo w jej wykonanie, używa je cały czas. Wszytsko jest na nie i kręci główka
- miauu
- hauu
- bru brum
I to chyba na tyle
Tańczy cudownie, kręci przy tym zalotnie pupa hehe
Słicznie wchodzi po schodkach i zjężdza sama ze zjęźdzalni
Mama_i_Marcel
Listopadowa mama '09
no to ja nie umiem wymienic wszystkiego co mówi Marcel. Z ostatnich osiagniec oprócz makaronu, miski i motoru to:
bako -balkon
baka - bramka znaczy sie furtka
biega - np kot, pies biega
gach - zgaś
okyć - okryć np kołdrą
cichu- cicho
ogo - ogon
łycha - łyżka
odeć pssssiiiiiiiiik - odejdź psik- wyganianie kota
apić - napić
jeść - jesc
meśo - mięso tak mówi na wszystkie kotlety, kiełbasy itp.
to tak na szybko wymienilam ;]
bako -balkon
baka - bramka znaczy sie furtka
biega - np kot, pies biega
gach - zgaś
okyć - okryć np kołdrą
cichu- cicho
ogo - ogon
łycha - łyżka
odeć pssssiiiiiiiiik - odejdź psik- wyganianie kota
apić - napić
jeść - jesc
meśo - mięso tak mówi na wszystkie kotlety, kiełbasy itp.
to tak na szybko wymienilam ;]
reklama
haha, u nas teaz "tri" rzadzi, idzie po schodach i liczy: tri, tri,tri ))Alicja No i mamy ulubioną cyfrę 3 "tsi": wchodzi po schodach to ciągle "tsi" "tsi" - bo jak z nią wchodziłam to liczyła 123. Wczoraj układa wieżę z klocków i babcia liczy "raz" , "dwa" a Ala "tsi" . Pytam rano która godzina i oczywiście "tsi"
moje dziecko postanowilo, ze angielski jest latwiejszy i zacznie od niego chyba... po ang mowi no, oooo noooo, come here albo samo here, och dear, mumy, dady, yes, liczy do trzech, ale kolejnosc ustala sama, don*t know, bye bye;-)a po pl to podstawowe mama tata da da piciu nie, wyglada na to,ze w przedszkolu z dziecmi duzo wiecej lapie...
moja po ang spokojnie z 50 slow mowi, sama z siebie, nie tylko powtarzajac.ustawia swoje kotki i miski i leci po kolei: ears, nose, mouth eyes, tak zmiekcza troche po dziecinnemu. mowi tez bardziej skomplikowanie, np car's keys (klucze od samochodu), albo our car, daddy's car (nasz , taty samochod)
po polsku to glownie mama, baba, ciocia, masz i chodz. masz podlapala od corki kolezanki. bede przerabiac na prosze
i tez jak twoja, oh dear, oh dear, oh dear. to rozwala wszystkich, polakow i anglikow ))
mowie do niej w obu jezykach,a ona glownie po ang.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 50
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: