martolinka
Mama i nie tylko :-)
Royanna pewnie ze to postep
niemal kazda nowosc mozna traktowac jak postep


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No superNie wiem czy to postep, ale Alan od 2 dni jak przewroci sie na brzuszek to wyciaga rece przed siebie jakby chcial cos chwycic i probuje podnoscic pupe do gory zginajac przy tym kolanko jak czolgajacy sie zolniez. Ale ze cos mu nie wychodzi(to co ma w zamiarze) to obraca sie na boczek i pecy, po czym znowu na brzuszek i znowu tak robi. Wczoraj cwiczyl to bardzo inetensywnie, szczegolnie wieczorek naj go z mezem na nazym lozku probowalismy uspic, do takiego stopnia ze zasnal na brzuchu co mu sie nie zdaza, bo jak zasypia i odkladamy go do lozeczka to zwia sie na boczek. Aaa, i dzis rano obudzil sie na brzuchu.
Czy te wypinania pupy mpga byc proba pelzania, raczkowania? Pytam, bo moj starszy syenk wszystko inaczej robil. Pewnego dnia po prstu podciagnal sie na ramionach do przodu(nogami nie pracowal wcale) i tak kilka miesiecy sie poruszal![]()
haha dobry jestHmmm, to m oj Alan jakis nie wychowany bo zamiasdt mama czy tata to wola Eej! Jak jest u mojeg M na rekach i ja jestem w poblizu i nie zwaracam uwagi to wlasnie tak do mnie wolaAle do innych tez.
Postepem jest ze jego jezyk "sie rozwazal" tzn coraz wiecej i czesciej sobie pokrzkuje, jeczy, spiewa i wydaje odglosy jakby sie dusil...Na te szczegolnie moj maz reaguje, bo Alan wtedy tak harcze, i zapowietrza sie jakby mial ducha wyzionac.
Postepem jest, ze rano jak sie obudzi to juz nie krzyczy i placze od razu, tylko chwile sie kokosi w lozeczku radosnie gadajac po swojemu.
I trzecim postepem jest, ze jak lezy na brzuchu i ma nogi ulozone do tylu, to czesto jedna noge odchya na tej podlocze rownolegle do ciala jakby robil polszpagat.