reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

reklama
U nas nie ma gigi wcale:)
A spokoju to mam jeszcze tylko dwa tyg. w czwartek wracam do UK, rodzice z nami leca bo bym sie sama z mala nie zabrala i zostana u nas kolejne dwa tyg. do 8.07, a potem znow zostaniemy same, buuuu..... teraz mam tak dobrze, rodzice mi mala odbieraja z lozka o 7 i przynosza o 10 do jedzenia:) a ja spie sobie i wypoczywam ile chce...
wow, ale luksusy
 
No nie - tak tylko pytam :-D Mógłby być chłopak do pary(...) Co ciekawe Ł JUZ SZUKA IMIENIA :szok::-D
Obecna wesrja imion dla rodzeństwa Soni to Lena lub Leon ale to jeszcze 10tys razy może się zmienić - wiadomo ;-)

Och, nie zapomnę jak moja nauczycielka urodziła synka, dała mu na imię Leon i czasem ją spotykam, zawsze słyszę te jej "Leeeełłłooon, Leełłonku".
 
Nie wiem czy to postep, ale Alan od 2 dni jak przewroci sie na brzuszek to wyciaga rece przed siebie jakby chcial cos chwycic i probuje podnoscic pupe do gory zginajac przy tym kolanko jak czolgajacy sie zolniez. Ale ze cos mu nie wychodzi(to co ma w zamiarze) to obraca sie na boczek i pecy, po czym znowu na brzuszek i znowu tak robi. Wczoraj cwiczyl to bardzo inetensywnie, szczegolnie wieczorek naj go z mezem na nazym lozku probowalismy uspic, do takiego stopnia ze zasnal na brzuchu co mu sie nie zdaza, bo jak zasypia i odkladamy go do lozeczka to zwia sie na boczek. Aaa, i dzis rano obudzil sie na brzuchu.
Czy te wypinania pupy mpga byc proba pelzania, raczkowania? Pytam, bo moj starszy syenk wszystko inaczej robil. Pewnego dnia po prstu podciagnal sie na ramionach do przodu(nogami nie pracowal wcale) i tak kilka miesiecy sie poruszal ;)
 
no jasne że postęp i to mega duży:tak:
wyciąganie rączek możse być to próba dostania czegoś co widzi..
a podnoszenie pupy moze być oznaką próby dostania się do tego właśnie do czego wyciągał rączki;-)
więc...
idzie do przodu:tak::-)
 
Nie wiem czy to postep, ale Alan od 2 dni jak przewroci sie na brzuszek to wyciaga rece przed siebie jakby chcial cos chwycic i probuje podnoscic pupe do gory zginajac przy tym kolanko jak czolgajacy sie zolniez. Ale ze cos mu nie wychodzi(to co ma w zamiarze) to obraca sie na boczek i pecy, po czym znowu na brzuszek i znowu tak robi. Wczoraj cwiczyl to bardzo inetensywnie, szczegolnie wieczorek naj go z mezem na nazym lozku probowalismy uspic, do takiego stopnia ze zasnal na brzuchu co mu sie nie zdaza, bo jak zasypia i odkladamy go do lozeczka to zwia sie na boczek. Aaa, i dzis rano obudzil sie na brzuchu.
Czy te wypinania pupy mpga byc proba pelzania, raczkowania? Pytam, bo moj starszy syenk wszystko inaczej robil. Pewnego dnia po prstu podciagnal sie na ramionach do przodu(nogami nie pracowal wcale) i tak kilka miesiecy sie poruszal ;)

ignas podciaga tak pupe juz od miesiaca i nic:/ najlepsze ze spi na brzuchu i zasypiajac calkiem jeszcze cwiczy;) wiec czasem zasnie z pupa u gory;)
 
reklama
Do góry