reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienie krok po kroku

Ja czekam na USG i informację, co dalej. W nocy mocno krwawiłam, teraz coraz mniej. Najważniejsze, że mój syn jakoś zniósł brak mamy. A Ty jak się trzymasz?
Jak się trzymasz kochana .
Ja czekam na wizytę i informacje co dalej.
Od nocy mam spokój , tzn tylko taki mocniejszy okres
 
reklama
Czekam na obchod i dalej na USG i co dalej to nie mam pojecia Całkowicie krwawić przestałam .
Dziwne jest te moje ciało , a znów brzuch zaczyna strasznie boleć i mega skurcze
Trzymajcie się Dziewczyny, wiem że łatwo nie jest. Jeśli w większości się oczyściłaś to myślę, że wypiszą Cię do domu.
 
U mnie porażka wczoraj mega krwawilam przez 12 godzin skrzepy i wgl masakra od nocy się trochę uspokoiło. A dziś na badaniu okazało się że prawie nic się nie oczyściło już mam dość.
Dostałam kolejne tabletki i kroplówki zarazz znów się zacznie powtórka normalnie leżę i ryczę Nie mam już siły
 
U mnie porażka wczoraj mega krwawilam przez 12 godzin skrzepy i wgl masakra od nocy się trochę uspokoiło. A dziś na badaniu okazało się że prawie nic się nie oczyściło już mam dość.
Dostałam kolejne tabletki i kroplówki zarazz znów się zacznie powtórka normalnie leżę i ryczę Nie mam już siły
Jeju biedna jesteś, tak mi Ciebie żal 😟
Nie wyobrażam sobie jak się musisz czuć psychicznie przechodząc znowu przez to samo…straszne
 
reklama
Do góry