WITAM:-)
Ja powiem tak-u mnie normalnie wszystko przebiegało,już doszło do parcia,ale powiem że te skurcze niesamowicie mnie wymęczyły co i do tego jeszcze byłam na czczo,no i jakieś też ma znaczenie wąskość bioder co niestety nie mogłam wyprzeć mojego synka
zaczeło mu spadać tętno co dlatego szybko mnie wzieli na cesarke
i teraz tak-poród naturalny w sumie przechodziłam bo doszło do parcia co wiem co to jest i cesarke przeszłam co też wiem co to jest
co powiem wprost poród boli i czy przed i czy po i nieważne czy cesarka czy naturalny trzeba to przeżyć i tyle
a czy jaki poród to zależy od dziecka i mamy tzn.stan dziecka czy ułożenie tak samo czy matka może czy też nie urodzić naturalnie co wtedy cesarka zostaje
i każdy rodzaj porodu jest bolący i do tego trzeba się nastawić
POZDRAWIAM:-)