PORÓD - czy i czego się boicie??!!!

[Nina27]

Ja powiem Wam wszystkim że nie boję się porodu...uważam że skoro inne kobiety to jakoś znoszą to ja tym bardziej dam sobie radę....nie wiem jak będzie bo może być ciężko ale według mnie nie ma co się zamartwiać na zapas.....wszystko będzie ok trzeba być tylko dobrej myśli:-)

 

[EmilkaT]

dziewczyny - wziąć sobie to do serca i zabrać się do pracy. Ćwiczyć Kegla!!
Życze wszystkim porodu bez znieczulenia, bez nacięcia i szybkiego zadowolenia z poporodowego seksu!!

ja chce sobie kupic i nigdzie nie ma! chyba zamowie na allegro w koncu...
a zyczenia fajowe, ja tak chce chce chce hihihi!!!;-)

 

[Camilla85]

kazda kobieta do porodu podchodzi w indywidualny sposob,jedne boja sie inne nie.Ja osobiscie nie boje sie porodu podchodze do tego ze spokojem bo nie ja pierwsza i nie ja ostatnia bede rodzic.gdyby to naprawdebylo takie straszne to kobiety by sie niedecydowaly na dzieci naprawde uwazam ze nie warto sluchac o tych koszmarnych porodach,dziewczyny trzeba byc dobrej mysli glowa do gory pomyslcie ze nie bawem takiego szkraba bedziemy tulic w swoich ramionach i o porodzie zapomniemy powodzenia wszystkim

 

[jartynka]

U r o d z i l a m:-):-):-):-):-):-):-):-)

 

[jartynka]

witam mam termin za 4 dni i ................... szok boje sie i nie boje chyba przezyje

 

[marzenka1985]

no to jartynka naprawde niewiele ci zostalo ) ja mam termin 26 styczen i tez sie boje bo to moje pierwsze malenistwo

 

[anetkadg]

hej :-) Na początku gratuluje :-) Chciałam Was troszke uspokoic. Napewno tak jak ja kazdy sie boi porodu, nacinania krocza, bólu, samego pobytu w szptalu. Ja sie nawet bałam założenia wenflonu ;-) Teraz po wszystkim moge powiedziec ze jak zawsze strach ma wielkie oczy. Nie bede klamala ze to nie boli ale moge was uspokoic ze jestesmy do tego stworzone przez nature i jestesmy w stanie dac sobie rade z tym bolem. Osobiscie dla mnie bol zeba jest duzo bardziej dokuczliwy niz bol porodowy. Ja rodzilam po oksytocynie bo mialam porod wywolywany. dalam rade bez znieczulenia chociaz do dentysty bez znieczulenia nie pojde. trzymam kciuki za pomyslne rozwiazanie. życze szybkich sprawnych porodow i zdrowych maluszkow.

po za tym chyba wyjscia juz nie macie i musicie urodzic ;-)

 

[joe alex]

Tak naprawdę nie ma się czego bać. Poród przyjdzie tak czy inaczej...A ból? To jest ten rodzaj bólu, który zapomina się w chwili ujrzenia maleństwa.

Pamiętam, że tuż przed wyjazdem do szpitala, już z bólami i skurczami, prasowałam mężowi spodnie, żeby nie wyglądał przy porodzie jak niechluj :-). A to była godzina 5 rano. Jak teraz o tym myślę, to nie wiem, czemu to robiłam. Jakby nie miał innych spodni, tylko akurat musiał mieć założone te upatrzone przeze mnie.
Mąż był bardziej przerażony ode mnie. A na mnie spłynął spokój...

I wam jartynka, marzenka życzę tego spokoju i szczęśliwego rozwiązania. Na pewno tak będzie

 

[marzenka1985]

dziekuje wam za tak mile i cieple slowa ) no fakt juz wyboru niemamy i na porodowke trafimy hihi ale to czekanie w ostatnim miesiacu jest najgorsze czas leci tak wolno........... dzis wlasnie pakuje torbe do szpitala i ciuszki dla nastki sa takie malutkie i sliczne ) juz bym chciala by byla z nami :-)

 

[patrycjaaa]

Chodź jestem w 1wszym miesiącu,naoglądałam się tylu tych filmików z porodów że jestem przerażona, jak narazie staram się o tym nie myśleć,sadzę jednak że jak dojdzie to porodu będę zupełnie inaczej nastawiona psychicznie.. Jak narazie to przerażenie i strach..