reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pomocy ! poronienie

P

Paula006

Gość
Witam , brałam wczoraj lek , 3 razy po 4 tabletki .
Jestem gdzies w 3-4 tygodniu ciąży.
Krwawienie było lekkie , tabletki nadal czuje bo bralam dopochwowo ?
Ile czasu te tabletki utrzymaja sie w pochwie jezeli duzo nie krwawie ?
i czy poronienie bylo zupelne ?Czy jest mozliwosc, ze bede w ciazy a urodze chore ? :/
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Rozwiązanie
Dobrze ktoś napisać - lepiej nie oceniać takich sytuacji. Często kontekst jest dużo szerszy niż to co dziewczyna pisze w sieci. Ja uważam, że tabletek poronnych jako metody antykoncepcji nie można stosować, ale w doraźnej sytuacji mogą być bardzo pomocne. Do autorki potrzebującej pomocy - wejdź na Girlinneed.com masz tam informacje o aborcji farmakologicznej. Możesz też porozmawiać z ich specjalistami - i przed wzięciem tabletek, i po ich wzięciu. Tam uzyskasz pomoc i rzetelne informacje.
Ludzie, przestańcie pouczać i moralizować!!!! Dziewczyna w stresie szuka wsparcia i odpowiedzi a Wy co? teksty, ze nieodpowiedzialna, że nie bała się zabić dziecka (hahha, jakiego dziecka??), że zimny prysznic (tiaaa, pewnie, nie wiecie co to spontan?). Zachowujecie się jak mohery z Jasnej Góry lub wyznawczynie Ojca Dyrektora....Co powie gin? - tego też nie wiecie, a może jest prochoice? Droga Paulo- źle trafiłąś z tym pytaniem. Zaloguj się na maszwybór.net - tam normalne dziewczyny spokojnie odpowiedzą na pytania i rozwieją wątpliwości. Pozdrawiam :)
 
reklama
Dobrze być moherem :) A na jasnej górze byłam.całkiem nie dawno.

A ja od początku noszę dziecko w swoim łonie. :) I będę zawsze broniła tych malenstw , które głosu nie mają. Bo co z tymi małymi dziewczynami , którym odbieranie wybór ?

Aborcja to morderstwo. A szczególnie ta , która jest zrobiona ze względu nA wygodnictwo. Bo w większości o to chodzi w tym o co walczycie. Seks bez odpowiedzialności.
Bardzo współczuję tej dziewczynie i mam nadzieję ,ze zrozumie co zrobiła , bo musi być bardzo poraniona przez zycie,ze tak lekko jej to przeszlo .
 
Ludzie, przestańcie pouczać i moralizować!!!! Dziewczyna w stresie szuka wsparcia i odpowiedzi a Wy co? teksty, ze nieodpowiedzialna, że nie bała się zabić dziecka (hahha, jakiego dziecka??), że zimny prysznic (tiaaa, pewnie, nie wiecie co to spontan?). Zachowujecie się jak mohery z JasnejGóry lub wyznawczynie Ojca Dyrektora....Co powie gin? - tego też nie wiecie, a może jest prochoice? Droga Paulo- źle trafiłąś z tym pytaniem. Zaloguj się na maszwybór.net - tam normalne dziewczyny spokojnie odpowiedzą na pytania i rozwieją wątpliwości. Pozdrawiam :)
Za siebie nie jest odpowiedzialna, to nikt normalny nie będzie myślal, ze może być odpowiedzialna za kogoś/coś jeszcze.
Tu nie chodzi o moralizatorstwo w kwestii definicji życia poczętego, skoro autorka bardziej niż o swoje życie i zdrowie, boi się co powie jakiś tam ginekolog. Tu nie trzeba wsparcia moralnego, tylko edukacji
 
Agnieshkaa, nie zabronisz innym posiadania własnego zdania i wypowiadania go na głos. Jeśli uważam, że postępowanie autorki tego tematu było skrajnie nieodpowiedzialne, to powiem to głośno i nikt nie ma prawa mi tego bronić i opieprzać innych za wyrażanie swoich myśli. Pisząc taki temat, na takim forum raczej nie należy liczyć tylko na współczucie, a raczej wręcz przeciwnie.

Dobre rady poszły, bez wizyty u ginekologa się nie obejdzie i na poklask z jego strony też bym nie liczyła. Ja rozumiem, że młode kobiety/dziewczyny znajdują się w podobnej sytuacji, ale ja osobiście do takiego kroku bym się nie posunęła.

Ja samej autorki nie będę umoralniać, bo to nie moje zadanie, pozwolę sobie tylko zacytować słowa Alberta Einsteina: "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
 
Idź do ginekologa i nie zatajaj, że brałaś tabletki, bo tylko sobie tym zaszkodzisz i być może dziecku (ale po co o zdrowiu dziecka pisze skoro z premedytacją je chciałaś zabić).


Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
 
że zimny prysznic (tiaaa, pewnie, nie wiecie co to spontan?).
To sobie wystawiasz świadectwo jeśli dla Ciebie spontan ma większą wartość niż odpowiedzialność za siebie i innych. Jak rozumiem spontan jest też ważniejszy od zdrowia i jak się przy spontanie złapie się HIVa albo inne świnstwo to też ok bo spontan to wartość najwyższa.
 
Ludzie, przestańcie pouczać i moralizować!!!! Dziewczyna w stresie szuka wsparcia i odpowiedzi a Wy co? teksty, ze nieodpowiedzialna, że nie bała się zabić dziecka (hahha, jakiego dziecka??), że zimny prysznic (tiaaa, pewnie, nie wiecie co to spontan?). Zachowujecie się jak mohery z JasnejGóry lub wyznawczynie Ojca Dyrektora....Co powie gin? - tego też nie wiecie, a może jest prochoice? Droga Paulo- źle trafiłąś z tym pytaniem. Zaloguj się na maszwybór.net - tam normalne dziewczyny spokojnie odpowiedzą na pytania i rozwieją wątpliwości. Pozdrawiam :)
A jak napisałaby tu kobieta że zabiła swoją roczną córeczkę i chce to zataić to też udzieliła byś jej porady, wsparcia i odesłała na odpowiednie forum ? Lecz się. Nie chodzi tu nawet o ten zarodek ale do cholery jak można tak świadomie narazić się na utratę zdrowia.
Spontan??? Ty cieczkę masz że nie potrafisz zapanować nad instynktem na rzecz odpowiedzialności, troski przede wszystkim o to poczęte życie ale i o siebie ?
Sory ale pisanie na forum gdzie kobiety latami starają się o dziecko jak to się boi pójść do ginekologa po domowej aborcji jest zbyt dużym przegięciem.
Do autorki wątku: konsekwencji prawnych nie poniesiesz( a szkoda ) ale jeśli masz choć trochę serca psychika Cię zeżre
 
@mamaelaela Do autorki wątku: konsekwencji prawnych nie poniesiesz( a szkoda ) ale jeśli masz choć trochę serca psychika Cię zeżre[/QUOTE]

Jeżeli dziewczyna ma 16 lat, pstro w głowie, rodzice nie wyoslili jej pewnych spraw, szkoła tez olała uświadamianie młodzieży to dalej chcesz pisać "psychika Cię zeżre"?
Ja nie twierdzę że krok autorki był właściwy, ale teraz trzeba dziewczynie pomoc żeby nie robiła sobie jeszcze większej krzywdy. Moralizowanie zostawmy na moment gdy zdrowie i życie dziewczyny nie będzie zagrożone. Wybór forum zdecydowanie nie trafiony ale chyba lepiej jej pomóc, linczowac jeszcze zdążycie.
 
reklama
Do autorki wątku: konsekwencji prawnych nie poniesiesz( a szkoda ) ale jeśli masz choć trochę serca psychika Cię zeżre

Jeżeli dziewczyna ma 16 lat, pstro w głowie, rodzice nie wyoslili jej pewnych spraw, szkoła tez olała uświadamianie młodzieży to dalej chcesz pisać "psychika Cię zeżre"?
Ja nie twierdzę że krok autorki był właściwy, ale teraz trzeba dziewczynie pomoc żeby nie robiła sobie jeszcze większej krzywdy. Moralizowanie zostawmy na moment gdy zdrowie i życie dziewczyny nie będzie zagrożone. Wybór forum zdecydowanie nie trafiony ale chyba lepiej jej pomóc, linczowac jeszcze zdążycie.[/QUOTE]No dobrze, ale chyba w wieku 16lat wie skąd się biorą dzieci i jak się może skończyć stosunek

Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry