reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

reklama
Męża znajomy zrobił fajny uważam test dla syna, który chciał mieć psa. Tłumaczył mu,że skoro to jego pies to będzie się musiał nim opiekować i wychodzić na dwór( dzieciak 7 lat). Chłopiec gorąco zapewniał,że oczywiście będzie :happy2: Tata mu zatem obiecał,że jeśli codziennie przez 2 tygodnie przed szkołą i po szkole będzie wychodził ze smyczą :-D na dwór to psa dostanie. Dziecko oczywiście nie wytrwało :cool2:
świetny pomysł, zapamiętam, gdyby młody dostał fazy na psa :-). ja też bym nie chciała mieć już zwierzaka, za duży obowiązek, ale niektórzy po prostu lubią mieć zwierzę, więc pewnie im to tak nie ciąży.

składam Wam spóźnione życzenia z okazji naszego dnia kobitki!!!
a link faktycznie super.
u nas chmurno, deszczowo, ale za to już ciągle powyżej 0 stopni! czuć już wiosnę.
 
No witam was
Tak z obowiązku zdaję sobie sprawę :-0 sama miałam psa dostałam po komunii i tak żył z nami 18 lat :-) szmat czasu.. na wczasy.. teraz już wszędzie prawie można zabrać pieska ze sobą, na weekendy nie wypadamy bo mąż piekarz i pracuje cały boży tydzień :-( ( póki co) Ja psa to bardziej w zastępstwie towarzystwa bym ewentualnie chciała :-) na chomiki, króliki, mówię stanowcze Nie :-) eh pożyjemy zobaczymy :-)
 
Felidae moja Angela już od kilku lat mnie męczy o psa :tak: Jakoś udaje mi się odwlec to w czasie, ale jeszcze nie wiem jak długo.
No i zdaję sobie sprawę, że jak się zdecyduję to na mnie spadnie obowiązek opieki nad nim. Choć ja zwierzęta lubię i przyznam, że też mnie czasem korci żeby już wziąć tego psa.
Na razie mamy w domu 2 szczurki :-)
 
My do tej pory na wakacje poza kilkudniowymi wyjazdami w Pl to jeździliśmy zawsze za granicę więc zwierz odpada. Teraz też chyba nam się wyprowadzka do innego kraju szykuje więc nie ma mowy. A szczurki to słyszałam inteligentne są??
 
EDYSIEK ja sie na szczurka nie zdecyduje :-) hihi obawiam się że w mieście ich więcej niż na wsi :| a jak miałam białą myszkę w dzieciństwie to zaraz koledzy sie zbiegli ;-)
 
my mieliśmy psa zanim Maciek się pojawił, ale oddaliśmy go do rodziny na wieś, kiedy młody się urodził. baliśmy się co to będzie, kiedy zacznie raczkować, bo pies strasznie dużo sierści zostawiał, ale teraz z perspektywy czasu żałuję, że go nie zostawiliśmy. Maciek szybciej by się uodpornił no i z psem zawsze jest fajna zabawa dla dzieci, a ten nasz był akurat wariat, ale łagodny.
 
Witam!!!



melduje sie do mam jedynakow po dlugiej przerwie,u mnie status rodzinny narazie sie nie zmienil wiec jestem tu...;-):tak::tak::-)jako mamusia jedynaczki,bardzo rozpieszczonej...;-):-):-)
widze,ze na watku "dlaczego" byla dosc fajna dyskusja;-)
sory dziewczyny,ale tak tylko po krotce przeczytalam co zescie naskrobaly,ale nie dam rady was nadrobic,wiec zaczne od tego posta...:zawstydzona/y:
Witam tez nowe mamusie,ktore tu dolaczyly...:tak:
 
reklama
Do góry