reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

reklama
Marcysia my choinkę ubieramy też nieco wcześniej, nie w samą Wigilię. Lubię jak w domu robi się taka świąteczna atmosfera :-)
A co do pasterki to my nigdy nie chodzimy :zawstydzona/y: Angela była za mała. A my we dwoje jakoś nie czulismy takiej potrzeby ;-). Zawsze całą rodziną dopiero w 1 Dzień Świąt idziemy do kościółka.

Gosiek dobre z tymi ogórkami :-D Moja też pisze mega liste, ale wie że dostanie z tego od nas 1 prezent. Tak od nas :tak:, bo w tamtym roku domysliła się że to rodzice kupują prezenty.
Przerwa świąteczna zaczyna się 23 grudnia ;-)

Andzia ja tez mam ten sam problem, bo też nigdy mu się nie chce jechać :no: A najgorsze teraz jest to, że ja się chyba zaczynam robić taka sama :rofl2:

Ale nam się świąteczna atmosfera zrobiła :-D Wiecie ja chyba bardziej od samych świąt lubię to oczekiwanie i przygotowywanie. Ubieranie i ozdabianie choinki, pieczenie pierniczków i ogólnie całe te zamieszanie przedświąteczne :-)
 
a gdzie jest zytka bo potrzebuje pomysłu na obiad . Zyta daj znaka co pichcisz dziś?

gosiek wyobraż sobie ze tor hot wheels mój oskar dostał na zajączka tego roku od dziadka , no omało niezemdlałam na opakowaniu pisze jak byk 5+ a młody niemiał jeszcze 2 !!!!a samochodziki zapierdzielają tam jak szalone ze złożeniem go nawet mój małż miał problem a codopiero 2 -latek !

edysiek ja też uwielbiam tą całą atmosfere przedświąteczną ,przygotowania ,choć prawde mówiąc nierobie nic bo wigilje spędzamy u rodziców potem z wałówką wracamy do domu i tak sie kisimy w 4 ścianach aż lodówka opustoszeje ,potem dopiero wychodzimy do ludzi . może kiedyś zrobie śięta tak zupełnie po swojemu .
 
Ostatnia edycja:
ech oskar mój niezje ,musi być zupa ,ja tam zjem byle co ,małż w delegacji wiec nieje w domu w tygodniu tylko dzieć jest wiec musze jego podniebienie zadowolić a on tylko zupowy .
 
Moja tez niestety wybredna co do jedzenia. Tyle, że raczej mięsożerna ;-) Zupy lubi, ale tylko wybrane. A najlepiej jak ugotuję zupe na skrzydełkach z kurczaka, bo lubi jak ma mięsko w zupie. Więc i ja z regułe gotuje tak by jej smakowało :tak:
Teraz to i tak już ładnie je, ale swego czasu to był z niej taki niejadek, że jadła tyle by nie paść z głodu :rofl2:
 
andzia111 pisze:
miałam dziś wizyte w mopsie ,och jak ja nielubie tam chodzić ,czuje sie jak zebrak .zawsze zarabiałam ale odkąd na wychowawczym siedze ..no wiadomo zadarmo. a szkoda odpuścić sobie jakby niebyło to na pampki starcza. ale wizyty kosztują mnie naprawde dużo.
andzia111 jak sie nalezy i daja to bierz i uciekaj;-)
gosiek-28 pisze:
młodamamusia-to nie jedna mama pewnie Ci pozazdrościć może..to wie wyspałaś
biggrin.gif
a skąd Ty jestes bo SWD tak srednio mi coś mówi...jak moge wiedzieć.
mlodamamusia18 mile jest przespac cala noc,bez pobudki???gratulacje:tak:
wlasnie skad jestes???
gosiek-28 a ty skad jestes?bo tez SDL malo mi mowi:-palbo ja jestem...:-p:rofl2:
Edysiek pisze:
Zyta teraz w Polsce też już zniesiono post w Wigilię i można jeść mięso. Tyle, że ja nie wyobrażam sobie Wigilii bez postu, jestem tradycjonalistką
wink2.gif
Ale nam się świąteczna atmosfera zrobiła
laugh.gif
Wiecie ja chyba bardziej od samych świąt lubię to oczekiwanie i przygotowywanie. Ubieranie i ozdabianie choinki, pieczenie pierniczków i ogólnie całe te zamieszanie przedświąteczne
biggrin.gif
ja tez jestem tradycjonalistka:tak:w Polsce zniesiono post w wigilie,ale kolacja jest bezmiesna...chyba tak?
a choinki tu w domach ubieraja 8grudnia(nawet jest to dzien swiateczny,tj.niedziela)
Ja tez uwielbiam ten okres przedswiateczny,cale zamieszanie...:tak:przynajmniej ja tak odczuwam,ze przez ten czas wszyscy sa dla siebie jakos tak bardziej mili,sympatyczni,zyczliwi...
a co do prezentow,nie mam pomyslow nawet...:no:za to na cale szczescie corka ma;-):tak:list juz napisany...;-):tak::-)w weekend wybiore sie do sklepu,zeby sie rozejrzec,a moze cos kupie???
andzie111 pisze:
a gdzie jest zytka bo potrzebuje pomysłu na obiad . Zyta daj znaka co pichcisz dziś?
jestem,jestem tylko cos dlugo mi sie schodzi z pisaniem:-pja pisze swoje wypociny wy dokladacie,zescie sie dzisiaj rozpisaly;-):-)ten okres przedswiateczny na was tak dziala;-):-):-)
u mnie dzisiaj skromnie,meza nie ma,wiec mamy zupke warzywna,z dnia wczorajszego:-pdzisiaj i u mnie brak pomyslu...:-(
 
Cześć dziewczyny!
Ja znów tylko na chwilkę. W ogóle chłopa mam w domu od poniedziałku, bo miał mały wypadek w robocie i w szpitalu wylądował. Mały zdrowy, ja dalej smarcze...:dry:. Nie mam już siły do tego katara, bo ponad tydzień się ciągnie dziadostwo... W niedzielę młody ma urodziny i też brak mi weny ale no cóż trza się zmobilizować.
Witam nowe mamusie różyczk@ :tak:!
Buziaki wielgachne dla reszty mamusiek i ich jedynaków!
 
reklama
Edysiek-mój jeszcze wierzy w Mikołaja a jak napiszemy list to caly czas potem się pyta czy już wysłałam..:-D:-D:-Dno u nas chyba też 23-go i dobrez będzie można w spokoju wszytko porobić:-)w tym roku wigilią wypada w sobotę to bardzo Ci co pracują się nie wy świętują :-D:-D:-DMiejmy nadzieję że śnieg spadnie na święta bo tak to nawet ta choinka nie ma takiego uroku :baffled:
andzia-ojjjj dziadek pewnie nie patrzył na wiek;-)bylo mu dać żeby wnuczkowi sam składał:-Djak nie dziecko to pewnie tatuś miał frajdę;-)fajne te hot wheelsy i te co kolory zmieniają tez suuuper moj maly ciągle podchodził do zlewu i lał raz ciepła raz zimną wodę wszytko by było ok.jak by potem kran zakręcał i miała zakaz podchodzenia do zlewu to co wymyślił...do lodówki wkladał zeby kolor zmieniał...:crazy:
mlodamamusia a moze koleżanka się domysli i założy nk czy fb jak wie że Ty masz żeby odzyzskać kontakt;-);-)
zyta-z siedlec 100 od stolicy:-)
fancia-a jak z prasowaniem coś się zmieniło czy dalej sobie spokojnie w szafie czeka...buuuuuźźźka
 
Do góry