reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

Ja Was podziwiam, u nas pogoda śliczna ale rano było tak zimno, że w grubym swetrze siedziałam i gorąca herbatą, a i tak miałam lodowate dłonie...
Na wieczór zamówiłam u męża chmiel na grzane piwo :-) jak wróci to sobie zrobię takie gorące z przyprawami i pod kołdrę .. chyba mnie coś bierze. Po dwóch tygodniach męki z małym który ciągle kaszle :| Wczoraj byliśmy u pediatry osłuchała i kazała dawać co daję:|ale mi porada :/ ehhh skończy się kontrolą w poniedziałek :-)

Edysiek widzę , że Ty jak moja Mama cały ogródek w kwiatkach, szkoda że nie mieszkam w domku z ogródkiem wtedy ma to sens :-) Miłego popołudnia ide sie rozgrzać :-)
Zdrówka wszystkim życzymy :-)
 
reklama
Witam!
Zyta ja też mam czasem lenia i nic mi się nie chce robić. Myślę,m że jak już przyjdzie jesień to już wtedy zabraknie mi tyle werwy :tak:
Felidae to prawda, że rano to już jest bardzo zimno. Ja zanim się nie rozkręcę, to też ubieram sie w ciepłe dresy :tak:
Zdrówka dla Waszych dzieciaczków :-)
Ja już zmykam, bo chcę jakieś ciacho upiec. Potem tylko obiorę ziemniaczki, wsadzę pieczeń do pierarnika i wystarczy na dzisiaj;-).
Dzisiaj mamy odpust a potem festyn, chociaż ja takich rzeczy nie lubię, ale pójdziemy sobie na spacerek przy okazji.
 
hejo

na wewnętrznej stronie dłoni mojemu bąblowi pojawiła sie wysypka , małe plamki czerwone , dłoń jest szorstka i ciepła . napewno nic niezjadł nowego , podaje wapno ale czy jest jekiś kremik , maśc którą moge posmarować rączke 2-latkowi ? wartałoby pewnie iscdo lekarza ale w naszej przychodni jest tak że po każdej wizycie mamy bonusa w postaci , kataru , kaszlu , anginy itp.
możliwe że 2 dłoń tez mu wysypie bo cuś mi sie zdaje że plamki tam tez sie pojawiają. co o tym sądzicie?
 
Andzia, ja nie wiem co by pomogło :sorry2: Może zapytaj w aptece to Ci doradzą. Nasza aptekarka juz wiele razy nam pomogła :tak:
Pogoda piekna to i kobitki nie mają czasu na BB :-D
Wiecie i ja się skusiłam i dzisiaj gram w lotto ;-)
 
andzia najlepiej idz do lekarza,lub jak sie obawiasz,idz do apteki z malym i pokarz a wtedy jesli nawet i w aptece cos zaniepokoi to i tak wysla cie do lekarza,napisz jak zes postapila i co to moze byc,sama jestem ciekawa.Ja jak zjadlam winogrona wysypalo mi rece,a bylam pewna ze napewno nie po winogronie,bo i corka jadla,ale malo widocznie i jej nie zaszkodzilo:no:.
Jak bym mieszkala w Polsce tez bym sie skusila na Lotto:tak::tak::tak::tak:a tak dziewczyny wy idzcie do kolektury,moze akurat,jakas sumke zgarniecie;-)trzymam za was&&&&&&&&&&&&&&&&Taka suma:szok::szok::szok:
Ja swoja dzisiaj zaprowadzilam do przedszkola,no i rozplakala sie:-(serce mi scisnelo,sama bym sie wycofala i wziela ja do domu,ale to przeciez dla jej dobra:tak:ale jest mi z tym zle:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
U nas deszczowo,chlodno:-:)-pide cos do obiadu przygotuje:tak:chociaz nie mam pomyslu:no::-p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej dziewczyny!
Wpadłam się tylko przywitać. Przepraszam, że nie doczytam Waszych wszytkich postów ale źle się czuję. W sumie, to od soboty zdycham. Dziś na szczęście idę do lekarza ale dopiero na popołudnie.
Mam nadzieję, że płuc nie będę miała chorych.
Andzia, mam nadzieję, że to nie szkarlatyna. Idź z małym do lekarza.
Edysiek, trzymam kciuki za lotka :tak:.
Zyta, nie dziwie się, że jest Ci z tym źle, ale tak jak piszesz, to dla dobra małej. Napewno nie będzie tęskniła, bo panie przedszkolanki się nią odpowiednio zajmą :tak:. Ja też nie mam pomysłu na obiad...
Miłego i spokojnego dnia! :tak:
 
fanta to nie szkarlatyna , dziwne to jakby przyłożył dłonie do czegoś gorącego i sparzył , przypiekł. byłam w 2 aptekach z małym ale u nas niepracują farmaceuci tylko sprzedawcy wiec nic niewiedzą , niedojdy jakies mówie wam . smaruje emolim ( niewiem jak sie to pisze ) to taki kremik dla alergicznej skóry no i to wapno daje . zobaczymy jak niezejdzie za pare dni to poprosze lekarza do domku bo w przychodni wirusów więcej niż ludzi - niestety. mam podejrzeń pare może to od mydła , od jakiegoś czasu zaczełam mu myć łapki dorosłym mydłem i w kostce i w płynie , może to od tego. albo wziął cos na dworze , patyk jakiś wylizany przez psa czy cuś podobnego. może zadużo witamin dostał ostatnio ,daje mu i marsjanki i cebion multi - narazie odstawiłam , albo miód , może zadużo miodku .

fanta no i coś załapała??? oby to nie te płuca !

zytka i coś wkońcu wykombinowała na obiadek ? A katar małej minął?

felidae - zdrówka !

edysiek to trzymam 1 kciuke za ciebie a 2 za siebie bo też puściłam :)
 
Witam!
Idę zaraz pranie rozwiesić, tylko czekam aż mgła opadnie.
Ogólnie nic mi się nie chce, ale mam @ i poza tym czasem trochę lenistwa też sie należy :-)
Zyta na pewno Ci bylo przykro, ale co zrobić :eek:
Moja czasem płakała jak szłam do pracy na drugą zmianę i nie chciała mnie puścic do pracy :-( Nawet teraz czasem pyta, czy musze iść i czy nie mogę sobie wziąć urlopu :oo:
Fanta zdrówka życzę :-) byłaś u lekarza ?
Andzia nie wygrałam ;-)
Może to od tego mydła, a tylko rączki nim mył?
 
reklama
Hej kochane!
Wpadłam powiedzieć co i jak z lekarzem. Okazało się, że mam chore oskrzela i do tego jakieś świsty i zgrzyty na płucach :baffled:. Oskrzela sobie załatwiłam jak mnie przewiało <tak myślałam>, a na płuca poszedł mi ten puł jak zbijaliśmy kafle, a ja to później zamiatałam wszytko no i wyszło :-(. Dostałam leki wziewne, żeby się nie dusić i antybiotyk na wieczór. Powiem Wam, że już nocka była spokojniejsza i normalnie mogę oddychać, a to najważniejsze :tak:. Na kontrol mam się stawić za trzy tygodnie, a jak mi nie przejdzie to prześwietlenie będę mi robili. Mam nadzieję, że szybko się wykuruję :tak:. Niby mam z domu nie wychodzić ale teraz kończymy remont i niedługo przeprowadzka więc się nie da :no:.
Andzia, mam nadzieję, że to nic poważnego i Oskarowi szybko przejdzie. A jak nie to nie pozostaje nic innego jak wizyta u lekarza. Lepiej jak by to zobaczył ktoś kto się zna, a nie konował z apteki :tak:.
Edysiek, ja też czekam na @. Ciekawa jestem czy mi się przesunie przez leki i choróbsko czy normalnie dostane... Mam nadzieję, że będzie wszytko ok.
Szkoda, że żadna nie wygrała w tego totka. Chyba za słabo trzymałam kciukasy. Może kolejnym razem Wam się uda ;-).
Miłego i słonecznego dnia :tak:!!
 
Do góry