kasiagaw
Fanka BB :)
Ciężko Was Kobitki nadrobić. Nie miałam chwili od piątku i wchodzę a tu 5-6 stron Szalejecie!
reniuszek strasznie mi przykro, ale nie martw się Kochana. Moja Mamuśka też mnie sama wychowywała i powiem Ci, że na dobre mi to wyszło. Na pewno wszystko Ci się ułoży. I nie denerwuj się Kochana bo to źle wpływa na Twojego Skarba. Ściskam Cię :*
stokrotta kusisz mnie z tymi lumpkami...chyba się wybiorę jutro
ziewaczka dobrze, że Małżon przemyślał sytuację, ale bądź cierpliwa i daj się mu wykazać
robaczek zdrówka dla Mateusza:*
martolinka myślę, że jak imprezka ma się odbyć w zamkniętym pomieszczeniu-mam na myśli jakieś centrum dla dzieci-to czemu nie
fantazjowa a może delikatny masaż pomoże na bóle plecków?
sonisia zadzwoń na wszelki wypadek do lekarza co to może być, bo lepiej wiedzieć niż się martwić...na pewno to nic groźnego, ale lepiej się upewnić...daj znać!
A my znowu się z eMkiem pokłóciliśmy...o pierdoły w firmie. Ostatecznie stwierdził, że nie nadaję się do niczego, jestem nieodpowiedzialna i nie wykonuję żadnych swoich obowiązków prawidłowo. No to ja przepięknie powierzyłam mu absolutnie wszystko, o czym twierdził, że sobie nie radzę i mam zamiar leżeć jutro do góry brzuchem i nie robić nic. Zobaczymy, czy sobie ze wszystkim tak świetnie poradzi. I zapowiedziałam od razu, że nie życzę sobie gadania, jaki to on jest zmęczony, bo nie zniosę. A taki cudowny dzień mieliśmy, to musiał to zepsuć. Wystarczyło przecież przyjść i powiedzieć, o co mu chodzi i co powinnam robić jego zdaniem lepiej. To nie! Musiał w swój charakterystyczny sposób pokazać, jaki to On nie jest PAN IDEALNY! I jeszcze w niedzielę-dzień który jest jedynym u nas bez pracy. Ehhh. Oglądnę sobie chyba rodzinkę.pl, wezmę kąpiel, poczytam i idę spać, bo normalnie mam dość! 3majcie się Kobitki
reniuszek strasznie mi przykro, ale nie martw się Kochana. Moja Mamuśka też mnie sama wychowywała i powiem Ci, że na dobre mi to wyszło. Na pewno wszystko Ci się ułoży. I nie denerwuj się Kochana bo to źle wpływa na Twojego Skarba. Ściskam Cię :*
stokrotta kusisz mnie z tymi lumpkami...chyba się wybiorę jutro
ziewaczka dobrze, że Małżon przemyślał sytuację, ale bądź cierpliwa i daj się mu wykazać
robaczek zdrówka dla Mateusza:*
martolinka myślę, że jak imprezka ma się odbyć w zamkniętym pomieszczeniu-mam na myśli jakieś centrum dla dzieci-to czemu nie
fantazjowa a może delikatny masaż pomoże na bóle plecków?
sonisia zadzwoń na wszelki wypadek do lekarza co to może być, bo lepiej wiedzieć niż się martwić...na pewno to nic groźnego, ale lepiej się upewnić...daj znać!
A my znowu się z eMkiem pokłóciliśmy...o pierdoły w firmie. Ostatecznie stwierdził, że nie nadaję się do niczego, jestem nieodpowiedzialna i nie wykonuję żadnych swoich obowiązków prawidłowo. No to ja przepięknie powierzyłam mu absolutnie wszystko, o czym twierdził, że sobie nie radzę i mam zamiar leżeć jutro do góry brzuchem i nie robić nic. Zobaczymy, czy sobie ze wszystkim tak świetnie poradzi. I zapowiedziałam od razu, że nie życzę sobie gadania, jaki to on jest zmęczony, bo nie zniosę. A taki cudowny dzień mieliśmy, to musiał to zepsuć. Wystarczyło przecież przyjść i powiedzieć, o co mu chodzi i co powinnam robić jego zdaniem lepiej. To nie! Musiał w swój charakterystyczny sposób pokazać, jaki to On nie jest PAN IDEALNY! I jeszcze w niedzielę-dzień który jest jedynym u nas bez pracy. Ehhh. Oglądnę sobie chyba rodzinkę.pl, wezmę kąpiel, poczytam i idę spać, bo normalnie mam dość! 3majcie się Kobitki