reklama
karolcia81
czekam na szczęście.....
Dziewczyny proszę o pomoc
Pomóżcie mi rozszyfrować co tzn na zdjęciu usg
GA 6w2d?????
wiek ciązy...wg USG...jesteś w 6 tygodniu i 2 dniu
Dziekuje....
nie liczył jeszcze...bo za wczesnie...w mojej sutuacji...termin wylicza się znacznie później...żeby się nie nakręcac za bardzo...
ale ja sobie wyliczałam to wychodzi 3 maja....
więc trudno powiedzieć w którą stronę to się poprzestawia....
na razie muszę przeskoczyć pierwszy trymest...a potem zaczne sie cieszyć ciąza....
Karolcia, doskonale Cię rozumiem, po stracie nie tak łatwo się cieszyć wczesną ciążą, ja też nie mogę się doczekać końca 1 trymestru, kiedy już wszystko stanie się pewniejsze. Póki co pozostaje nam dbać o siebie, dużo odpoczywać i myśleć pozytywnie. Ściskam mocno!
karolcia81
czekam na szczęście.....
Mam dwa w sumie takie opisy
Jedno jest GA 5w6d
A drugie GA 6w2d
Wiem, że GA oznacza wiek ciąży od ostatniej miesiączki.
Ale dlaczego się różnią z jednego zdjęcia.
spoko...masz 3 dni róznicy...może jakoś mu uciekło jak mierzył , albo pod innym kątem....nie masz powodu do stresu
edytka - to nas tu więcej...przykre to bardzo...choć fajnie, że teraz tu jestesmy i mamy nadzieje, że nam się uda....
murka - Ty też Aniołkowa Mama? Kurcze co to się dzieje? Dzisiaj patologią jest urodzić!!!!!
Ostatnia edycja:
murka - Ty też Aniołkowa Mama? Kurcze co to się dzieje? Dzisiaj patologią jest urodzić!!!!![/QUOTE]
Tak, chociaż to była bardzo wczesna ciąża to trochę to przeżyłam i niepewność pozostaje. Z tego co rozmawiałam z koleżankami to takie sytuacje pojawiają się coraz częściej, moja siostra, mama też poroniły. Szok! Myślę że to przez czasy w których żyjemy, stres, mało czasu na wypoczynek, wyczerpująca praca. Dlatego jak tylko dowiedziałam się o ciąży i potwierdziłam u lekarza poszłam na zwolnienie, żeby znów nie ryzykować. A co ma być to i tak będzie, na wszystko nie mamy wpływu, ale na swój "dobrostan" przynajmniej w części mamy, więc musimy dołożyć starań żeby tym razem było dobrze...
Tak, chociaż to była bardzo wczesna ciąża to trochę to przeżyłam i niepewność pozostaje. Z tego co rozmawiałam z koleżankami to takie sytuacje pojawiają się coraz częściej, moja siostra, mama też poroniły. Szok! Myślę że to przez czasy w których żyjemy, stres, mało czasu na wypoczynek, wyczerpująca praca. Dlatego jak tylko dowiedziałam się o ciąży i potwierdziłam u lekarza poszłam na zwolnienie, żeby znów nie ryzykować. A co ma być to i tak będzie, na wszystko nie mamy wpływu, ale na swój "dobrostan" przynajmniej w części mamy, więc musimy dołożyć starań żeby tym razem było dobrze...
przed chwilą miałam pierwszą przeprawe z wymiotowaniem
Nie zdążyłam zjeść brzoskiwini i już ją zwróciłam
agses - współczuję Ci tych dolegliwości,
Ja jeszcze nie wymiotowałam, tylko same mdłości mnie męczą, ból piersi i dziwny posmak w ustach. Co chwilę muszę myć zęby a pomaga to tylko na kilkanaście minut. Też tak macie?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 57
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: