reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Siemka mamuśki :)
Melduje swój powrót z urlopu :-) wieczorem nadrobie zaległosci i przeczytam co tam naskrobałyście ;)
Jutro rano robie wszystkie badania ;/ HIV tez ;/ w pierwszej nie musiałam.

Buziaki dla was:happy:
 
reklama
witam dziewczyny.
Nie zaglądałam do Was chyba ze 4 dni, ale nie mam już siły. Nawet komputer działa na mnie wymiotnie.
Cały dzień mnie męczy jestem wykończona.
Pozdrawiam
 
Bunnu... strasznie mi przykro.

Nie pisałam, bo byłam na weekend w warszawie i wróciłam z katarem, bolącym gardłem i kaszlem ;(

Pije cały czas herbate z miodem i cytryną, rano jest ok a na wieczór mnie rozkłada. Byłąm rano u rodzinnego, powiedział, ze to wirusowe. Mam lezeć i leczyc sie domowymi sposobami. Boje sie zeby nic sie dzidzi nie stało :(
Jak sob ie radzicie/ radziłyscie w taki ch przeziebiniach?
 
Bunnu... strasznie mi przykro.

Nie pisałam, bo byłam na weekend w warszawie i wróciłam z katarem, bolącym gardłem i kaszlem ;(

Pije cały czas herbate z miodem i cytryną, rano jest ok a na wieczór mnie rozkłada. Byłąm rano u rodzinnego, powiedział, ze to wirusowe. Mam lezeć i leczyc sie domowymi sposobami. Boje sie zeby nic sie dzidzi nie stało :(
Jak sob ie radzicie/ radziłyscie w taki ch przeziebiniach?

Dzisiaj jak kupowałam sobie witaminki, to widziałam tabletki feminatal na przeziębienie, nawet są na zapobieganie wymiotom i na zapalenie pęcherza.
 
Hej dziewczyny! ja tez ostatnio czuje sie fatalnie i czasem nie mam nawet sily wejsc do Was. Mnie pomaga ostatnio kakao na mdlosci. nie mam ich przez co najmniej 10 minut po wypiciu. Generalnie przechodze tortury. w czwartek ide do lekarza i porozmawiam o tym jak sie czuje i naprawde mam nadziej, ze wymysli mi cos na to. no i w czwartek pierwsze usg:-):-):-)
 
justynaj, jej 10 minut! Chyba wyprobuje ;-) Ja wieczorami czuje sie najgorzej. Zreszta w ogole nie wiem jak ja funkcjonuje...

Przyznam sie, ze po tych wszystkich zlych wiadomosciach boje sie tu zagladac z obawy, ze znowu jakas zastane...
Dziewczyny, jesli to przeczytacie, to wiedzcie, ze Wam bardzo wspolczuje.

Nad moim miastem przechodzi wlasnie huragan Cathia czy jak mu tam. Jestem sama w domu i troche mam stresa, mimo, ze wieje mniej niz zapowiadali. kocur poszedl sie lajdaczyc, okno otwarte. Musze sie pochwalic, ze jutro w koncu ide do fryzjera, bo mdlosci mi sie nasilaja jak patrze na moje odrosty :eek:
 
zeberka i robaczku zdrówka dla Was i dzieciaczków. Wszystkie choróbska precz!!
karolcia super, że wszystko pięknie się rozwija. Gratki serduszka!
sonisia super. Gratki! Ba święta bylisbyście już na swoim :-D
mi też już brzuszek rośnie troszkę, nawet synek coś zerka śmiesznym okiem

Widzę, że mdłości na topie. Mi pomagają brzoskwinie z puszki i woda pół na pół z sokiem jabłkowym. Żadnych kaw czy herbat, bo od tego przegląd tygodnia mam.
Dziś wymiotowałam tylko raz a to już sukces w porównaniu z poprzednimi dniami. A zawdzięczam to nie jedzeniu a utrzymywaniu pionu. Po jedzonku staram się nie ruszać albo chodzę jak zjawa - to naprawdę pomaga. Tzn mi ;-)
W poprzedniej ciąży też tak miałam, ale za to później raj! Mdłości skończyły się jakoś w połowie 4 miesiąca a potem do samego końca czułam się rewelacyjnie.
 
Witam z rana drogie Panie!

Noc byla wykaczająca... Ból gardla, kaszel. Od kaszlu to mnie brzuch boli i sie martwie. Wizyta u lekarza dopiero 01.10. Ale udam sie gdzies wczesniej bo oszaleje. Przez to, ze nie mam objawów mam wrazenie ze cos jest nie tak jak powinno i czuje wielki niepokój.
Mam nadzieje, ze dzisiaj kobietki zasypiecie forum samymi pozytywnymi informacjami! Zycze miłego dnia!!!
 
reklama
Witam się i ja z rana :-)

Augustynka ja jak byłam przeziębiona ostatnio to wyleczyłam się syropkiem *spam* dla ciężarnych i matek karmiących. I mówię ci po syropku przeszło, bo mleko z miodem i czosnkiem już nie pomagało. Spróbuj na pewno pomoże.

A ja znowu cały dzień w pracy, już mam tak ochotę iść na zwolnienie i chyba w czwartek pogadam z ginem żeby odpocząć troszkę w domku :-).

Miłego dnia życzę ;-)
 
Do góry