reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Malinka mój gin zaproponował mi cc w 39 tyg., tydzień przed planowanym terminem porodu. ale on idzie podobno od 23 maja na 2 tyg. urlopu i to chyba miało zasadniczy wpływ na jego decyzje.:rofl2: Mam nadzieję że nie będę musiała skorzystać;-)
Zwykle się robi po 39 tyg., ale wiadomo zależy to od lekarza, szpitala, a czasem robią na cito bo poród się zaczyna, kumpeli przy badaniu odeszły wody i miała jeszcze tego samego dnia - sytuacja losowa.
W mojej rodzinie ciąże trwają ponad 41 tyg. (siostra, mama, ciocia) moja mama to ciążę bliźniaczą przenosiła 10 dni :-) stąd na 39 tydzień jeśli już będzie taka konieczność zrobienia cc się nie zgodzę, spokojnie poczekam aż gin się wyurlopuje.
Nie po to zapisałam się na czerwcówki żeby rodzić w maju :laugh2:
Co do ślubu to jak by był blisko to pewnie bym się wybrała, no i widomo na ślub rodzęństwa też, ale do znajomych i jeszcze jechać taki kawał drogi to nie wiem czy by mi się chciało, po za tym perspektywa siedzenia tyle godzin w tak zaawansowanej ciąży jakoś mnie nie przekonuje.
Ja mam wesele pod koniec czerwca i też się z wybieram, ale wtedy to już mała będzie na świecie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
No wlasnie muszę przegadać te kwestie z moim lekarzem,a potem jeszcze z lekarzem ze szpitala (bo niestety nie ta sama osoba). Ja bym chciała juz mieć dzidziusia przy sobie,ale Jej zdrowie najważniejsze wiec kiedy lekarz zdecyduje,wtedy pójdę pod nóż.
Zgadzam sie ze siedzenie w jednej pozycji tyle godzin jest bardzo niekomfortowe. Byłam na urodzinach taty tydzień po świętach wielkanocnych i nie mogłam wysiedzieć 3h tak mi było niewygodnie.
 
kaliia ja bym nie poszła w 38tc na to wesele:( Bo tak jak piszesz, zacznie soe cos dziac i kolezanka sttaci kase. Ale to maly problem, gorzej z Tobą bo ani tanczyc ani siedziec tyle czasu. .. Ja na pewno bM rady nie dala.
Malinka ja znam sytuacje ze wyciagaja dzidziusie pod koniec 37tyg i te dzieci sa takoe biedne. Malenstwa, ktore nie wiedza co sie z nimi dzieje. Moja bratanice wyciagneli w 39tyg i uwazaja ze tez za wczesnie bo dopiero teraz po 3 tyg. wyglada jak noworodek takze lepiej chyba doczekac do ostatniej chwili. Chociaz nigdy nie wiadomo kiedy taka akurat w danym przypadku jest:(

Ja mialam wczoraj wizyte, wszystko ok a ja jestem taka rozlazla:( płacze bez powodu xo chwile, w lustro patrzeć nie moge. Nie poznaje siebie, ani z wygladu ani z zachowania bo zawsue taka energiczna... nie wiwm czy to hormony czy co...
 
karina zdecydowanie hormony.. ja tez mam czasem takie dni co patrzec nie moge na siebie a sa i takie co zachwycona jestem brzuszkiem.. :) nie martw sie powiedz sobie.. usmiechnij sie jutro bedzie lepiej.. :D
kaliia - jesli zalezy ci bardzo na weselu to idz do kosciola zloz jej zyczenia i daj jakis skromny prezencik.. mysle ze jesli nie bedzie cie na imprezie to kumpela zrozumie a ty bedziesz spokojniejsza.. tak bedziesz sie tylko meczyc i stresowac czy oby wszystko jest ok.. choc u mnie na weselu byla kuzynka w ciazy w 39 tyg.. tanczyla i wogole bawila sie do kolacji normalnie..tzn na tyle na ile umiala. ale nastepnego dnia pojechala rodzic.. :) tylko wiecie wszyscy pytali jej jak sie czuje i caly czas za nia chodzili.. i w sumie to ona miala tego dosc i jak z nia rozmawialam to co chwile chodzila sprawdzac czy jej wody nie odchodza...
mysle ze cala jej rodzina zyla raczej ciaza niz moim weselem...
 
karina na pewno hormony! ja te lody zwalam na hormony.. bo fakt faktem jakaś przybita jestem ostatnio.. i te lody to chyba jakaś próba poprawy nastroju mojej podświadomości.. bo w rodzinie znów się źle dzieje.. ech.. jakoś tak nigdy nie może być wszystko dobrze chyba :-(
 
Nunka czasem poród nie zaczyna się odejściem wód, a czekac do ostatniej chwili z cc, to też bym nie chciała, skoro wiem, że mam miec cc. Najbardziej to bym chciała miec w dniu terminu, ale nie wiadomo czy dotrwam, z drugą ciążą dotrwałam.
Malinka ja tez mam ciążę młodszą niż z OM o tydzień, ale lekarz trzyma się tego terminu z OM (może dlatego, że małe nadgoniło wagowo i wzrostowo w trakcie ciąży), więc tym bardziej nie chciałabym za wcześnie miec cc.

Ale robienie cc w 37 tc, to jednak wcześnie, za wcześnie jak dla mnie. Dziś się dowiem kiedy mam się stawic do szpitala ;)

Moje dziewczyny po cc wyglądały jak normalne noworodki, były donoszone na 100% ;)
 
Minka moja Mała tez nadgonila wagowo takze teraz juz nie ma takiej roznicy.
Wiem ze za wczesnie nie można zrobić cc,takze wszystko w rękach lekarza,kiedy ona zdecyduje,wtedy będę sie umawiać do szpitala :)
 
Karina, nie przejmuj sie ja mam to samo, az nie wierze w to jak moje ciało sie zmienilo, poza tym hormony tak mi dają popalić , wciąż sie nad sobą użalam a cała ciąże byłam twarda babka . Podziwiam mojego męża ze jest taki dobry dla mnie. Wczoraj zrobił mi kąpiel w pianie, cała mnie umył i wymasował , było mi tal dobrze . Powiedział ze jestem najseksowniejsza mamuśka na świecie . Poprawiło mi to humor , ale dzis znów mam dola do tego ta irlandzka pogoda [emoji29][emoji19]
 
Ja mialam wczoraj wizyte, wszystko ok a ja jestem taka rozlazla:( płacze bez powodu xo chwile, w lustro patrzeć nie moge. Nie poznaje siebie, ani z wygladu ani z zachowania bo zawsue taka energiczna... nie wiwm czy to hormony czy co...

O czyli nie tylko mi tak buzują hormony. Ja też ciągle płaczę i źle się czuję psychicznie. Nie czuję się szczęśliwa i przez to jeszcze bardziej się nie lubię :-(

Jeśli chodzi o wesela pod koniec ciąży to jeśli bym chciała przyspieszyć poród to bym poszła a jeśli nie to zostałabym w domu :D
 
reklama
hej no i ja po wizycie.. jakas zdolowana jestem. moj gin stwierdzil ze nie da mi wczesniej skierowania na cc . jestem zla na niego.. ja rozumiem ze dzidzia moze sie obrocic ale nie rozumiem dlaczego chce bym rodzila posladkowo... : /
chyba wszystkie mamy jakiegos dola.. a tak wogole to kolejny raz mi go zmierzyl i znowu stwierdzil ze ma 2 kg te 2 kg to juz wazy od ponad miesiaca....
 
Do góry