reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

reklama
Martucha - żona mojego kolegi z biurka obok, ma Hashimoto. Podobno, to genetyczne i ciąża ujawniła tą chorobę. Rzeczywiście TSH we krwi najlepiej zbadać, ew. USG zrobić można jeżeli wyczuwasz na szyi cos dziwnego.

Nie lepiej poszukać gina na miejscu, bo zdalnie to chyba trochę kiepsko?
 
Neferetete na szczęście nie mam nic wspólnego ze służbą zdrowia. A co do tyczy hasimoto to po prostu ją mam :) Niestety u mnie jest w pakiecie z zespołem antyfosfolipidowym, ale to już inna bajka.

Z tego co pamiętam to do diagnozy tarczycy:
TSH, FT4, FT3, anty TPO, any TG, oraz usg tarczycy.
 
neferetete piąteczka:) jest tu trochę małgosiek;dd

martucha to dobrze, że plamienia się uspokoiły a z tym leżeniem wierzę, że nie jest to proste..sama nie uleżałabym pewnie za długo;/

GingerBaby natchnęłaś i mnie na zrobienie badań..kto wie..może to jest powód, że jestem taka nerwowa..zwłaszcza, że siostra moja ma problemy z tarczycą.

Kamcia dawaj babkę;pp ale bym sobie zjadła;dd

Lolcia mnie mój mąż też wkurza;d heh..wczoraj było ok..dziś pojechał i już przez tel mieliśmy spięcie;/

a ja dziś brak weny na jakikolwiek obiad..zero chęci na jedzenie i nie wiem co ugotować..dobrze, że Dawid je w przedszkolu...
 
Ginger trzymamy &&& za wizyte u endo :)

Małgos może na szybko jakby przyszly checi do jedzenia - coś z makaronem prostego w połączeniu z sosem, albo moze bardziej miałabys ochote na ryż, zawsze coś możemy podpowiedzieć :)
 
Neferetete znalazlam gina tutaj ale nie stac mnie na niego. Bylam raz dala mi duphaston i tyle. Tutaj sie nic nie robi w takich sytuacjach... poza tym wracam do PL za 2Tyg juz na stale wiec nie ma sensu...
Małgos z tymi mezami to cos nie tak chyba jest. Ja ze swoim też sie z rana popsztykałam.
 
reklama
Matko, ja hipochondryczka jestem. Jak piszecie o tej tarczycy, to sama mam ochotę zaraz pobiec na badania. Ostoją spokoju nie jestem, a do tego siostra/mama też tarczycowe... a skoro to genetyczna choroba.... aaaaa :baffled: :baffled::baffled: Chyba poproszę o zbadanie poziomu TSH przy standardowych badaniach.......... I dlatego mówią, że fora ciążowe to samo zło !!! :-D

@martucha
- jak wracasz to ma sens z lekarzem w PL, sorki za wścibskość.
 
Do góry