Haha wygladaja jak paczka papierosow
Inzagata ale i tak wlasnie musze dzien wczesniej mleko rozmrozic,a maz bedzie podawal w kubeczku wiec w sumie niewiele bedzie lal zeby sie Maly nie zalal cala zawartoscia kubka no nic,rozmroze te 300 mysle ze wiecej nie zje,a najwyzej nastepnego dnia mu dam zeby sie nie zepsulo.No wlasnie - moge nastepnego dnia?bo nawet nie wiem...jak rozmroze w lodowce i tam zostanie,nie podgrzeje go,to chyba moze stac ze dwa dni prawda?
Inzagata ale i tak wlasnie musze dzien wczesniej mleko rozmrozic,a maz bedzie podawal w kubeczku wiec w sumie niewiele bedzie lal zeby sie Maly nie zalal cala zawartoscia kubka no nic,rozmroze te 300 mysle ze wiecej nie zje,a najwyzej nastepnego dnia mu dam zeby sie nie zepsulo.No wlasnie - moge nastepnego dnia?bo nawet nie wiem...jak rozmroze w lodowce i tam zostanie,nie podgrzeje go,to chyba moze stac ze dwa dni prawda?