reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy czerwcówek

Asiorrek, Ja też mam wklęsłe, choć jednego Adaś już całkiem nieźle wyssał :D drugi wciąż pozostaje w ukryciu i trochę się Maluch musi namęczyć nim go wyciągnie.
Minka, miałam w 3 dobie. Potem przez stres miałam mało, wczoraj znowu dużo i dziś znów mniej. Ot taka huśtawka...
 
reklama
Czoperka na pewno pij dużo, głównie wody, ale mozna też te herbatki laktacyjne, choć ja tam po nich nigdy nie wiedziałam jakichś spektakularnych efektów, ale lubiłam ich smak, taki ziołowy jakby z anyżkiem. Na razie mlekiem mogłabym obdzielić z 10 innych maluchów, więc pije sobie wodę, bo suszy mnie bardzo w trakcie karmienia ;)
A laktacja ci się unormuje na pewno, tylko trzeba czasu.
 
Słód jęczmienny jest też dobry na laktacje ;) jest w karmi ale żeby nie było ani grama alkoholu to chyba ********** wyprodukował czysty słôd bez alko ;)
 
Czoperka racja,pij dużo,ja piłam dużo wody odkąd mogłam po cc i w 3 dobie miałam taki nawał ze masakra! Piersi twarde,ale na szczęście nic sie nie pozamyklo i odciągam spokojnie w domu i zawożę porcje do szpitala zeby mała pila juz tylko moj pokarm.
Doradca laktacyjny na pobudzenie laktacji poleciła,zeby odciągać pokarm co 3h systemem jedna pierś 7 min,potem druga 7,pierwsza 5 min, druga 5, pierwsza 3 min,druga 3 min. Przez cała dobę oczywiście,można tez położyć ciepły kompres na piersi przed ściąganiem i zimny po (najlepiej z liści starej kapusty.rozbite liście kapusty zamrozić w zamrażarce).
Trzymam kciuki zeby laktacja Ci sie ustabilizowała i żebyś mogła wygodnie karmić piersią :)
Ja żyje teraz tylko od pójścia do szpitala do następnego dnia.Powiem szczerze ze nie mogę sie na niczym skupić,cały czas mysle o córce,nawet w aptece miałam problem zeby sie dogadać z panią magister :p
A w ogóle jak cała ciąże właściwie,wszyscy w sklepach jakby nie zauważali mojego brzucha,tak wczoraj w aptece pani chciała mnie przepuścić bo myślała ze jestem w ciazy :p
Niestety został mi 4-5 miesiac,ale dzisiaj jest 5 doba po cc,wiec licze na to ze jeszcze trochę samo zejdzie,a jak tylko będę mogła zacząć ćwiczyć to oczywiście zacznę :)
OK,mleczko odciągnięte,wstaje i szykuje sie do szpitala do mojego maleństwa :)
Miłego dnia :)
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Będę robić co w mojej mocy, choć dziś Adaś musi być dokarmiany, bo waga mu stoi. Jest duża szansa, że jutro wychodzimy więc trzymajcie kciuki. Ja czuję, że jak tylko stąd wyjdziemy to wszystko się unormuje - i laktacja i cała reszta. A przez ten stres jestem chyba chudsza niż przed ciążą...

Malinka, rozumiem Cię i ściskam - głowa do góry! :* a co do wagi i brzucha, to stworzymy jakiś wątek motywacyjny i będziemy ćwiczyć razem! :)
 
O tak, wątek dla zmotywowania się do ćwiczeń będzie bardzo przydatny :)

Jest dopiero 10 a ja mam juz nogi jak słupy spuchnięte od tego gorąca na dworze :/
Wczoraj na ćwiczeniach polożna się pytala czy chce szybciej urodzić, ja na to, że tak ;) to mi dała taki wycisk, że dziś mam zakwasy w udach hahaha
 
hej.. no torba spakowana. jeszcze tylko deo i maszynki do golenia jakby co.. i nie wiem mam wrazenie ze czegos nie wzielam..

o matko u was tez tak cieplo.. czuje sie fatalnie. czuje jak mi cialo puchnie..
wczoraj kuzynka w niemczech urodzila.. 3950 i 52 dlugi.. klusek musi byc :D biedna rodzila od 22 do 19 nastepnego dnia..
mnie dzis rano obudzil taki skurcz bolesny przeszedl dopiero jak wstalam.

malinka wcale ci sie nie dziwie ze nie umiesz sie skupic.. a brzuszek spadnie juz niedlugo..

nie mam dzis natchnienia na nic.. na obiad dzis botwinka i ziemniaki z jajem i sosem koperkowym..
jak spicie w nocy bo u mnie to masakra o1-4 mam przerywnik.. i nijak nie umiem zasnac.. dzis w nocy gralam w tetrisa na kom... zeby zajac czyms glowe bo normalnie sama na siebie zla bylam ..
 
Asiorek u mnie noce też z przerwami. Kilka razy się budzę na siku, bo ciepło, bo niewygodnie albo kłuje mnie tak, że muszę pochodzić.

Ja się dzisiaj czuję jakby wlano we mnie z 10 litrów wody, obrączki nie zdejmę ;)

U mnie dziś na obiad warzywa z grilla, nic innego nie chce mi się robić ;P
 
reklama
Do góry