reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Hej dziewczynki :-) Miałam dłuższą przerwę w pisaniu,ale tyle mi się na głowę zwaliło,że szok.:no: Dopiero dzisiaj udało mi się iść wyrwać zęba,bo wcześniej mnie choróbsko napadło...no i już sobie przypomniałam dlaczego nienawidzę dentystów :crazy: Masakra...A w dodatku od kilku dni mam potworne bóle głowy,kompletnie nie wiem z czego i jeśli nie przejdą,to znowu lekarz.:no:
Ale z dzidzią wszystko ok,kopie coraz bardziej :-D,a ja dopiero teraz po wyrwaniu tego zęba mam odwagę cokolwiek zjeść.:-p
Podczytam wasze ostatnie posty trochę,żeby się zorientować co u was.:tak:
 
reklama
hej pisalyscie o cisnieniu . niskie cisnienie nie jest grozne i nie trzeba nic z nim robic ja tez cisnienie mam 90/60 i czasem chodze jak zombe.. ale o cisnieniu duzo slyszalam moja siostra niedawno przerabiala wysokie cisnienie ktore swoja droga jest bardzo grozne. szczegolnie w ciazy . w 7 miesiacu wiozlam ja do szpitala z wieelkim cisnieniem i cala sie trzesla dostala rzucawki zaraz szla na cesarke.
 
U nas straszna chlapa. Mąż wczoraj wybudował iglo (serio, takie z dachem) i dziś się zawaliło :< Wieczorem pójdę na basen, choć strasznie mi się nie chce...
 
Zastanawiam sie nad zrobieniem sesji zdjęciowej w ciazy . Czy któraś z was juz miała albo myśli nad tym? Sadze ze może to byc piękna pamiątka...
 
Marcysiaa ja się zastanawiam nawet już się o koszt dowiadywałam i termin zaproponowali mi najlepiej początek maja. Ale będę raczej męczyć męża mamy dobry aparat -lustrzanka i raczej on mi porobi fotki :)
 
Marcysia - mi co jakiś czas robi kumpelka zdjęcia, nawet się nie zastanawiaj - tylko szukaj dobrego fotografa! Pamiątka piękna, nasze ciało szybko się zmienia, brzunio rośnie i super jest powspominać takie chwile!
 
Hej Brzuchatki :-)
Jak tam Walentynki Wam minęły?
Mąż wrócił z zakupów zawołał synka i coś szeptali ;-) za chwilę podeszli do mnie z różami w doniczce takie duże czerwone w takiej pięknej torbie kupione i wygodnie síę niosło pewnie :-)ucałowałam moich chłopaków :-)ode mnie dostali rano pierniczki opakowanie każdy w serca pięknie zapakowane :-)drobny gest a jaki miły.

Tej nocy mój synek gorączkował 39,1 prawie nie spałam nie umiem taķ jak coś síę komuś dzieje spać jak wydał. W piątek nie poszedł do zerówki bo z rana miał37,6 i taķ po trochu przybywało aż dotarło:| szkoda.W czw.nie býło połowę grupy z 12 dzieci pytałam pani co síę dzieje i odp. taka" dzieci chorują zaczyna síę gorączkowaniem potem kaszel,wydaje síę że to zapalenie oskrzeli a to takie wczesne zapalenie płuc:-/" masakra. No to mam nadzieję że u nas taķ nie będzie choć też kaszel doszedł taki suchy i głuchy :|..... czasem nawet ja zakaszlę nawet nie zakodowałam tego tylko mąż wspomniał żebym coś sobie wzięła. Jutro do pedzi pójdę z synem to zobaczymy.

Jeżeli chodzi o ciśnienie to też mam niskie najniższe jakie miałam to 86/60 i lekarz pytał cży żyję? ;-)to býło na patologii jak w ciąży z


synkiem byłam.A pod koniec to miałam 176/104 to wylądowałam w szpitalu i dwa tyg przed porodem jůż leżałam a głowę to mi rozsadzało
_
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny. Ciesze się, że na liście czerwcówek nie powiększyło się grono aniołków :biggrin2:
Ja ostatnio byłam na kontroli u gina i powiedział, że wszystko już ładnie zagojone i od marca możemy starać się o kolejnego bobasa :-D Dostałam skierowanie na badanie tarczycy, więc trzymajcie kciuki, żeby było poniżej 1.5 i wszystko udało się. Zazdroszczę wam tych kopniaczków, ale nie tracę nadziei, że jeszcze troszkę i też je poczuję :)
 
reklama
Do góry