reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Sosnowiczanka - wszystkiego naj dla Małego ;)

Macie już misie z akcji kup podaruj misia TVN? Ja dzisiaj dostałam ostatnią Beti, bo mieli te 3 inne modele w ilościach hurtowych, a ta została dla mnie, hiii <3

Ta stronka z wypiekami jest świetna, kocham jej bloga. W zeszłym roku kupiłam książkę tej dziewczyny ze słodkimi przepisami, jest super mega fantastyczna, przepisy sprawdzone, ciasta wychodzą pyszne, także polecam! :)
A ja idę kończyć robić piernika, bo niedługo do znajomych lecimy i im wezmę cieplutki.
 
reklama
Ajuto!!!!

Najadlam się kiszonej kapuchy i mam takie rewolucje zoladkowe ze chyba przemelduje się do kibelka :(

Pierniki prawie gotowe...

Pozdrawiam:)

Misi nie mam niestety:(
 
Witam się wieczorowo:)
Ale tu dzisiaj spokój, chyba wszyscy świętują z Mikołajem. My też godzinę temu wróciliśmy z imprezki Mikołajkowej, było super, córka zadowolona, to jej drugie święta ale pierwsze świadome.

Sosnowiczanka wszystkiego naj dla Alana

Kasia współczuję, u mnie 14 tydzień i mdłości prawie minęły. Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej

Miss jesteś pewna że macierzyński jest 100% płatny przez 9 miesięcy? Ja korzystałam już z rocznego i był wybór albo rok masz 80% albo 6 miesięcy 100% a kolejne 6 miesięcy 60% (i to się wtedy nazywa urlop rodzicielski). Ja akurat korzystałam z tej drugiej opcji bo jak się Olga urodziła Matki I kwartału walczyły jeszcze o ten urlop dla dzieci urodzonych właśnie w 1 kwartale 2013 i się udało. Może dziewczyny, które obecnie korzystają coś podpowiedzą. Ja wróciłam do pracy w maju i może coś od tego czasu się zmieniło.

Idę oglądać filmiki z Mikołajem i moją córką :)
 
Hej

Dziękuję za życzenia dla mojego łobuziaka, naprawdę niewiem kiedy te 3 lata tak szybko zleciały,...
Tort był pycha, toast wznieśliśmy picollo:)


A z mniej dobrych wiesci... Poranek zaczęliśmy od wizyty u lekarza. Pochodził tydzien do przedszkola. Super.... W nocy tak biedak ciężko oddychał, nos zatkany, kaszel doszedł i rano tak jakos rzęził... Dostaliśmy jakis syrop i inhalacje, ale o przedszkolu chyba musimy zapomniejc w najblizszym czasie. Co kichnie - szpik do pasa. Super poprostu. Zastanawiam sie czy te panie w przedszkolu specjalnie nie wietrzą pokoi przy dzieciach czy co, bo to jest niemozliwe ile on mi choruje. Zanim poszedl do przedszkola był okazem zdrowia!

MammaMila no widziałam zdjęcie z misiem:) Sliczniutki jest:)
 
Czesc z rana dziewczyny.

Moje rewolucje uspokoily się na szczęście, wracam do życia.

Sosnowiczanka bidny synus oby wrócił do zdrowia szybko. U nas to w sezonie chorobowym temp dzieciakom mierzyli, jak było powyżej 36,9 to dzieciak wracał do domu i mało chorych było. A probowalas kiedyś bronhowaxon podać małemu? Jest rewelacyjny ja podałam serie mai i w ogóle później nie chorowała.
 
ja na chwilke tylko bo czasu mało

mikołajki super Mikołaj hojny był w tym roku :D

nasze sprawy z J " łóżkowe " coraz lepsze tfu tfu tfu żeby nie zapeszyć :D
dziś od rana śniadanko i z młodym pierniki robimy :D
J drewno układa bo nam 5 m przyszło :D
uff zapas rośnie na zimę :D

a i prezenty dla młodego pod choinkę już prawie wszystkie kupione :D

lecem dalej nadrobię was jutro bo dziś to raczej wieczór z J <3

buziaczki kochane :*
udanej niedzieli Wam życzę :* :* :*
 
Hej kobitki :) widze ze u was rozmowy Ida Pelna para :) ja probuje regularnie czytac ale niestety z regularnoscia odpisywania u mnie ciekko :) ale jestem z Wami caly czas. Ale niestety od srody dalej siedze w domu I probuje wyzdrowiec bo rozlozylo mnie, niby Samo gardlo ale bol nie do wytrzymania. Teraz przeszlo na katar I Zatoki wiec chyba ostatni etap choroby. Od jutra wracam do pracy wiec musze byc w 100% ready :)

Sosnowiczanka Duzo zdrowka z okazji urodzin dla twojego synka :)

A dla reszty kobitek Duzo zdrowka :)
 
Ja tez jestem czytam czytam ale z odpisywaniem ciezko. Spakowani juz jesteśmy prawie, wczoraj dwie paczki poszly, walizka zapakowana, bagaze podreczne tez w sumie no i byle do wtorku. W czwartek ide na usg to chociaz maluszka zobacze no i mezowy w czwartek juz leci do uk.
W planach mam robienie pierniczkow ale to juz w pl tam mam wiecej miejsca niz tu ale kupilam ozdoby i inne cuda wiec licze ze glowe sobie zajme tymi piernikami chociaz na chwile.

Z gorszych wiesci Igor sie rozchorowal. Do tego w tyg w nocy wymiotowal, dwie noce po dwie tury wymiotow i dziecko jak gdyby nigdy nic zasypialo w minute. Masakra istna.

Ja sie dobrze czuje, tylko ciagle martwi mnie moj brak apetytu, nie chce mi sie jesc po prostu wciskam sobie jedzenie ale malo to pomaga ale ile mozna zyc na owocach i warzywach praktycznie.
Czy komuś tez mieso nie przechodzi przez gardlo?

Do tego caly czas syf na syfie na twarzy nic lepiej nie jest ehhh

To sobie ponarzekalam:-)

Sosonowiczanka zdrowka dla synusia

Milego Dnia Brzuchatki :-D
 
Hej babeczki :)

Wczoraj już nie miałam czasu na forum, bo zakupy a potem skupiłam się na przygotowaniu japońskiej uczty. P był wniebowzięty :) Zrobiłam wyśmienitą pikantną japońską zupe rybną według własnego pomysłu. Wyszła taka za..je...bis...ta, że tak powiem nieskromnie, że niech się te wszystkie rybne zupy w restauracjach sushi chowają. Do tego krewetki i warzywa w tempurze no i sushi oczywiście. To Mikołajki mieliśmy wyśmienite :)

Sushi robię od lat ale dawno nie robiłam i trochę wyszłam z wprawy :) Kupiłam badziewne nori (algi prasowane) i trochę sie namęczyłam ale dałam radę :)

Sosnowiczanka - sto lat dla syncia. tort 3 latka.jpg


Smile - widzę, że deprecha poszła w kąt. To dobrze :)

A my pospaliśmy dziś do 12! A zasnęliśmy przed 1-ą. To daliśmy czadu.
Młody wieczorem dopiero wraca, więc mam jeszcze luzik :)

Właśnie sobie wciągnęłam zupke rybną i zagryzłam kilkoma kawałkami sushi bo nam trochę zostało z wczoraj :)

Zupka z łososiem, krewetkami i surimi
pikantna japo&#324;ska zupa rybna.jpg

Uczta :)
DSCF5420.jpg w kieliszkach jest Bavaria 0,0% :)

DSCF5425.jpgDSCF5417.jpg

Pochwaliłam się i moge znikać :)

Wykorzystać trzeba chłopa póki młodego nie ma :)
 

Załączniki

  • tort 3 latka.jpg
    tort 3 latka.jpg
    48,6 KB · Wyświetleń: 49
  • pikantna japo&#324;ska zupa rybna.jpg
    pikantna japo&#324;ska zupa rybna.jpg
    52,4 KB · Wyświetleń: 56
  • DSCF5420.jpg
    DSCF5420.jpg
    35,7 KB · Wyświetleń: 53
  • DSCF5425.jpg
    DSCF5425.jpg
    44,6 KB · Wyświetleń: 46
  • DSCF5417.jpg
    DSCF5417.jpg
    40,1 KB · Wyświetleń: 53
reklama
Do góry