Witka z rana
Lolcia - u Ciebie jest inaczej bo masz swoich wokół siebie. Inaczej by było gdybyś całe dnie sama siedziała z dziećmi i do nikogo buźki otworzyć. I tak po wielu miesiącach wpadłabyś w depresję. Gdybym w UK miała swoja rodzinę to wiadomo, że nie chciałabym wracać. Przede wszystkim bliscy sa przy mnie a i finansowo o niebo lepiej. Wybór byłby oczywisty. Jednakże takie sytuacje są rzadkością. Ale mając przy sobie mamę, siostrę z rodziną i szwagierkę z rodziną nie miałabym nawet chwili na samotność.
Oczywiście dużo zależy też od człowieka.
Archea - witaj po weekendzie
Ale dziś zimno. Masakra. Znowu zaspałam i młody poszedł na 3 lekcję Stracił tylko religię. Ale niech już mi ta senność przejdzie bo się rano dobudzić nie mogę, choć wcale późno nie chodzę spać a raczej wcześniej niż zwykle padam. Jakim cudem na 8 rano wstajemy a na 9:50 się spóźniamy.
Miłego dzionka
Lolcia - u Ciebie jest inaczej bo masz swoich wokół siebie. Inaczej by było gdybyś całe dnie sama siedziała z dziećmi i do nikogo buźki otworzyć. I tak po wielu miesiącach wpadłabyś w depresję. Gdybym w UK miała swoja rodzinę to wiadomo, że nie chciałabym wracać. Przede wszystkim bliscy sa przy mnie a i finansowo o niebo lepiej. Wybór byłby oczywisty. Jednakże takie sytuacje są rzadkością. Ale mając przy sobie mamę, siostrę z rodziną i szwagierkę z rodziną nie miałabym nawet chwili na samotność.
Oczywiście dużo zależy też od człowieka.
Archea - witaj po weekendzie
Ale dziś zimno. Masakra. Znowu zaspałam i młody poszedł na 3 lekcję Stracił tylko religię. Ale niech już mi ta senność przejdzie bo się rano dobudzić nie mogę, choć wcale późno nie chodzę spać a raczej wcześniej niż zwykle padam. Jakim cudem na 8 rano wstajemy a na 9:50 się spóźniamy.
Miłego dzionka