reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy czerwcówek

Dzięki kochana. Może zasugeruję taka opcje ginkowi przy skierowaniu na badania genetyczne. Tylko Ty masz i tak jakieś tam podstawy do badania a ja jestem zdrowa jak koń pod względem ginekologicznym. Mam nadzieję, że coś doktorek wymyśli bym nie musiała płacić ani złotówki. Bo badania takie chętnie sobie zrobię. Bo dają chyba 97% pewności. No i można podobno już płeć zobaczyć jak się odpowiednio ułoży.

Dzieciaki potrafią nieźle wymęczyć. Ja dzis mam luzik, bo młody u ojca aż do poniedziałku. Niech się chłopaki nacieszą sobą a ja odpocznę trochę w ciszy :)

U mnie wszyscy nastawiają się na chłopca. I ja też. Ale grunt, żeby zdrowe było.
 
reklama
Martucha nie nie plakac nie bede bez przesady haha:-)

MałaZosia ja troszke licze ze na genetycznym uda sie zobaczyc kto tam w brzuchu siedzi bo sie nie moge doczekac juz:-D
 
Ja tez jestem ciekawa, intuicja mówi ze dziewczynka, ale zobaczymy. W sumie fajnie chyba mieć córcię, zawsze dziewczynka jest blizej mamy, chłopak jak dorośnie to zabierze d..ę i pojdzie pewno. Mojemu mężowi to sama musze mówić zeby zadzwonił czasem do mamy zapytac co słychać.

A tak w temacie, to patrzałyście na chiński kalendarz??? Mnie wyszło że bede mieć dziewczynkę. W poprzedniej ciąży wyszło ze chlopiec i się sprawdziło:)
 
Mnie wychodzi ze jesli do zaplodnienia doszło we wrzesniu to dziewczynka, i wydaje mi sie ze to było początek wrzesnia wlasnie, ale jesli to jeszcze o sierpien zahaczyliśmy, bo i tak moglo być to chlopiec. I bedz tu babo mądra:-)
 
U mnie chłopak jak byk :) Ale nie ma co wierzyć. Przecież w każdym miesiącu można mieć i chłopca i dziewczynkę. Kwestia by trafic odpowiednio w owulację. Chłopiec - sam szczyt owulacji, dziewczynka- dwa dni przed.

Chłopaka bym chciała bo już jednego wychowuję i wiem co i jak. Poza tym P marzy o synu. A młody o bracie. Oczywiście nie będzie zawodu jakby była dziewczynka. Ale nazywamy go Junior. Bo ma mieć imię po P. I będę miała: Paweł, Piotruś, Paweł Junior i ja Małgosia :p

A do zapłodnienia doszło w pierwszej połowie października. Gdzieś w okolicach 5-10. Tak sądzę.
 
reklama
Do góry