justyna270284
Fanka BB :)
Dzięki Misiss to chyba i ja tak zrobie ,że będe chodziła do dwóch a potem się zdecyduję u którego chcę rodzić.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny trzymajcie kciuki za moją dzidzie. Niestety miałam rano plamienia. Szybko poleciałam do gina, mój nie miał wolnych terminów to do jakiejś przypadkowej lekarki. Na początku zbadała klasycznie i mówi, ze nie ma tu działającego usg, że powinnam iść do szpitala i tam muszą mnie przyjąć. Załamałam się lekko, bo musiałam wracać do córeczki, mój mąż ma trudny tydzień w pracy i nie może wziąć wolnego a wizyta w szpitalu to parę ładnych godzin czekania. Za chwile oświeciło ją, że przecież mój lekarz, który przyjmuje pokój obok ma usg. Pobiegła do niego a on od razu mnie na wziął na badania .... ach wystarczyło tylko chcieć! Z dobrych wiadomości to jest ciałko żółte, jest maleństwo i już "coś tam pika". Nie wiadomo czemu plamie. Dostałam duphaston i luteine oraz zalecenie leżeć - tylko jak z 11 miesięczną córą Na razie plamienia mi przeszły, ale każda wizyta w toalecie to taki stres
Witam Was Chciałabym dołączyć do grona Mam Czerwcówek - termin druga połowa czerwca - jeszcze dokładnie nie określony. Od jakiegoś czasu Was podczytuję ale czekałam do czasu USG gdy usłyszę bicie serduszka teraz jestem spokojniejsze i pewna że Bąbel rozwija się prawidłowo. Kilka słów o mnie: nazywam się Mariola, jestem z Katowic, kilka dni temu ukończyłam 32 lata. Jestem już mamą prawie pięcioletniego syna, szczęśliwą żoną zanim urodziłam syna pozegnalismy Aniołka ( nie było bicia serduszka, a pózniej doszło do samoistnego poronienia )
Ta ciąża była dla nas niespodzianką, niby staraliśmy sie wcześniej ale nie teraz hehe
ze względu na brunatne upływy mam L4 - nie wiemy skąd one tak więc mam siedzieć w domu i odpoczywać :/ rzadko korzystam z L4 a tu teraz aż 3 tygodnie. Dodatkowo duphaston 3 razy dziennie.
Tak więc to tyle o mnie póki co, na bieżąco będę pisać co i jak
Hej dziewczyny szybkie pytanie na pocieszenie: któras miala utrzymujące sie plamienie? U mnie już ponad 9 dni, duphaston mi sie skończył a wizyta dopiero w piątek. Lekarka która miała wolny termin poprzednio powiedziala ze nic nie widać, nie wiadomo skad krwawienie itd. Nie bylo widac poprzednio jeszcze zarodka, sam pecherzyk. Dzisiaj mam dół ;-(
myszkajoasia a co się zaczyna dziać?