reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

reklama
Hej

Czytając o waszych kulinarnych mixach prawie zwymiotowałam:-D
A w ogóle to jak wasze humory , nastroje? Bo ja mam okropną burzę hormonalną i dzisiaj mam strasznie ciężki dzień...
 
W piekarni są całkiem smaczne :p do tego 30 deko kapusty kiszonej i jest miód. Pulpeta z lodami nie próbowałam wszystko przedemna Hehehhe nazarlam się jak Swinia nic nie się nie chce a musze mężowi zupę ugotować heh
 
Ale macie już mixy smaków :) Mnie jeszcze nie łapią, w pierwszej ciąży też jakoś nie miałam specjalnych zachcianek.

Marzycielka - co do burzy hormonów to wczoraj w przeciągu 5 minut wkurzyłam się na męża, nakrzyczałam na niego, poryczałam się a potem mi od razu przeszło :) Mąż się trochę przestraszył mojego ataku szału i od razu przeprosił, a nie jest z tych co często przepraszają :-D
 
ale macie smaki
ja wczoraj miałam ochotę na placki lolci86, ale mnie zaprosiła i się zasyciłam wirtualnie;-)

w obu ciążach odrzuciło mnie od słodyczy i niestety mdłości po słodkim zostały już mi na zawsze, pasek czekolady muszę zapić kubkiem gorącej i gorzkiej herbaty bo inaczej zwrot, a czekolada najlepiej gorzka, od mlecznej na sam widok mi słabo,
w drugiej ciąży za to chciało mi się mięcha i jeszcze raz mięcha, normalnie mogłam zacząć dzień od kawki i kotleta - a co najciekawsze synek jest mega mięsożerny, pierwszy praktycznie mięsa prawie nie jada podobnie jak ja
obecnie od mięsa trzymam się z dala brrrr
papryki i ogórki świeże za mną chodzą mniaaaaam
 
reklama
Do góry