reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Mamamm
Inhalacje, inhalacje ! Sa najlepsze! Albo z soli fizjologicznej albo pulmicort ale to na recepte. Jest genialny. Maly zaczyna mi kaszlec robie kilka inhalacji i antybiotyk zbedny :-)
 
reklama
Truskawka, ja biorę i duphaston i luteinę. Doktorek powiedział, że to najsilniejsza dawka i więcej mi już nie może dać. Na początku, jeszcze gdy nie krwawiłam to brałam samego dupa, ale po całej akcji dostałam końską dawkę.
Na Twoim miejscu nie brałabym leków na własną rękę. Zapytaj lekarza na następnej wizycie, powiedz mu co Cię martwi ;*
 
Missiiss inhalatora nie mamy, zresztą lekarz mam powiedział że Antek jest zbyt ruchliwy i sobie nie pozwoli. On by musiał choć chwilę siedzieć a jemu się krzywda dzieje.
 
hej dziewczyny
właśnie dzisiaj zrobiłam test wyszły dwie kreski chociaż ta jedna taka jeszcze słaba ale jest i od razu umówiłam się na wizytę u gin. ale dopiero na 14.11 mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i wynik tyestu sie potwierdzi
pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamuśki :)

witam:) super wiadomość i kolejna mamusia z nami.

Witam wszystkie ciężaróweczki.
Podczytuję Was od dłuższego czasu i jeśli pozwolicie z przyjemnością się przyłącze.
Termin mam na 5 czerwca, w zeszłym tygodniu widziałam i słyszałam serduszko. Następna wizyta 28.10. Trochę się denerwuje bo choć nie mam plamień, ani silnych bóli to mam ciemno-różowy śluz czasami.

Ciebie również witam:) tak jak Archea pisała ten śluz nie powinien Ciebie martwić. A jeśli martwi to może zadzwoń do gina i zapytaj co to może być.

Już po wszystko super serduszko bije fajnie je słyszeć szanowna kijanka ma 18 mm. Ale się poryczalam jak debil heh :p

wspaniała wiadomość:)

Dziewczyny czy któraś z was jest nerwowa? czuje się jakbym miała zaraz wybuchnąć próbuje się uspokoić ale każda mała rzecz mnie tak wyprowadza z równowagi ze musze wyjść z pokoju żeby nie krzyczeć

kochana większego nerwusa ode mnie nie ma..ogólnie jestem nerwowa, choruję na nerwicę żołądka..a w ciąży to już w ogóle przechodzę sama siebie..w poprzedniej było tak samo:(

wykąpaliśmy się z synkiem i oglądamy bajki..mam nadzieję, że dziś szybciej zechce iść spać bo ja już mogłabym chrapać:)
 
Mamamm
Moj tez ruchliwy nawet jak siedzi "" to lazi po calym lozku i fotelu. Ale trzeba znalezc sposob na kazdego. U mnie czesto jest tak ze sie chwile poinhaluje i juz nie chce wtedy idzie tablet w przekupstwo albo klocki lego ;-) ja kiedys nie mialam inhalatora. Kuzynka mnie nakrecila i nie zaluje. Jak mialam na pocz. Ciazy przeziebienie kilka inhalacji z soli fizjologicznej i przeszlo :-) wiec polecam. Ja mam w zestawie nawet smoczek z inhalatorem dla bobasa i zamierzam katarek u bobasa tez sola poganiac z inhalacji :-) jedyny minus jest dosc glosny i to mnie najbardziej wkurza. Ale juz nie przekonuje :-) to moje zdanie poprostu :-)kciuki zeby szybko wyzdrowial. Ja tez nie lubie jak dziecko musi brac antybiotyk po antybiotyku.
 
mamamm- no ja też ci polecam inhalator.. mój się też rusza ale wieczorami jak ogląda bajke to da sobie potrzymać tak pod noskiem . zawsze to coś daje
bo i katar i wszystko mu przechodzi.. reksio niezastąpiony :)

Marta1988- gratulacje:) cieszymy się razem z toba..:) to twoja 1 ciąża??

JustynaT- Witamy :) rozgość się>:)

Zachęcamy tez inne mamuśki ukryte podczytujące nas po cichu do ujawnienia się:)

Ginger - ale super.. kurcze a ja w piatek ide i się boje czy usłysze cokolwiek..

malutkans- u mnie jest to podzielone na dni.. jednego dnia jestem ostoją spokoju a drugiego dnia bez kija nie podchodz..:) biedny mój mały bo nie mam do niego cierpliwości w takich dniach.

wiecie a ja dziś zasypiam na stojąco.. świeże powietrze nic nie pomaga kawka nic nie pomaga . jeszcze musze czekać na mężusia az skończy ten kamień na sciany kleić.. i troche z nim posiedzieć bo się będzie burzył żę nie mam czasu dla niego.. matko remont u mnie trwa wieki.. :crazy: jak sobie pomyslę że jeszcze przed porodem trzeba pokój wyremontować to już mi się ciśnienie dźwiga.. co do robótek to czasem lubie takie pierdoły porobić bo szybko idzie.. ale teraz nie mam natchnienia.. miłej nocki ide zerknąc na allegro czy jest tam cos fajnego ciążowego..
 
Mammamm co to za lekarz do cholerki, co odradza inhalacje tłumacząc ruchliwościa dziecka i woli przez 4 tygodnie dawać antybiotyki ?! Aaaaa. Przepraszam ale takie rzeczy mnie okropnie wkurzaja.
Ja tez polecam kupić nebulizator a do tego zmienić lekarza. O antybiogram zażądałabym przynajmniej. Wrrrr.

Edit: to tyle w kwestii mojej nerwowości [emoji2]
 
Ostatnia edycja:
Neferetete
:-D:-D dobrze to ujelas ;-) inhalacja jest napewno zdrowsza niz antybiotyk. Mojemu jak nie przeszlo po jednym zaraz chciala wladowac kolejny antybiotyk . Nawet go nie wykupilam. Tylko od razu za inhalacje sie zabralismy :-)

Asiorek
Reksia lubicie?:-) my tez :-) tak ogladam te wszystkie bajki i reksii to chyba jedyna w ktorej nie ma przemocy. A co do remontu. Lacze sie w bolu ja mam do zrobienia lazienke kuchnie jaska pokoj i sypialnie a w salonie tylko tapete rzucic na sciane. My od zera remontujemy gore nieruszona od wiekow. Ale powoli dziubie moj mezu. Myslalam ze do konca listopada skonczymy a tu chyba do wiosny zejdzie :-\ lazienka zwlaszcza...

Cos kiepsko sie czuje na wieczor brzuch mnie pobolewa i kluje. Dobrze ze w pt ide do gina. Tydzien temu bylam ale jak mam takie bole to normalnie serce w gardle mam. :-\
 
Teraz jak byliśmy to Antek miał angine. Ten gośc nie należy do lekarzy wierzących ślepo w antybiotyki. Mówił ze nie ma wyjścia. Nigdzie nie chodzimy w tłoczne miejsca zresztą mieszkamy na wsi... już nie mam pojęcia co się dzieje z ta odpornością mojego szkraba
 
reklama
missiiss-- no to wy tak jak my. tyle ze mam kuchnie otwartą na salon skończoną łazienkę i sypialnie . zostal korytarz i pokój młodego no i z jednego zrobimy graciarnie.. bo nie bedzie gdzie dawac klamotów.. my też remontujemy 100 letni dom- a raczej kamienice .. mieszkamy z teściami tyle ze my na piętrze.. a stare remontowac to lepiej nowe budować.. wszystko łącznie ze stropami zrywamy.. bedzie dobrze wiecej spokoju odpoczynku i zwolnionego tępa.. wczoraj mnie tez brzuch bolal wzięłam nospe i jakoś poszło.. tez w piatek ide do gina mój się zapowiedział ze mi potowarzyszy..
 
Do góry