Motylinek
moja ginekolog niby stwierdzila, ze mam dwujajowe, bo niby ta przgroda byla wieksza, ale wyslala mnie pozniej do specjalistki od blizniat i ta mi powiedziala, ze tylko badania genetyczne moga to jednoznacznie stwierdzic. Tak wiec Twoj ginekolog ma pewnie racje, ze nie wydaje pochopnych diagnoz
Co do wozkow, tez zaden mnie jeszcze nie powalil na kolana;-)
moja ginekolog niby stwierdzila, ze mam dwujajowe, bo niby ta przgroda byla wieksza, ale wyslala mnie pozniej do specjalistki od blizniat i ta mi powiedziala, ze tylko badania genetyczne moga to jednoznacznie stwierdzic. Tak wiec Twoj ginekolog ma pewnie racje, ze nie wydaje pochopnych diagnoz
Co do wozkow, tez zaden mnie jeszcze nie powalil na kolana;-)