reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

podwójne szczęście BLIŹNIAKI

Tego jeden za drugim to wogole nie biore pod uwage.Nie podobaja mi sie wcale i watpie zeby wszedl mi do windy.Nie wspomne juz o zlozeniu go do auta.Caly czas rozmyslam...gondolki sa potzrebne przez ok5-6miesiecy.Dzieci urodza sie w lisopadzie,wlasciwie na zime wiec cienko widze spacerki.Szukalam juz gondolek do tych wozkow i zdaje sie ze cos sie znajdzie.Metlik mam w lepetynie i tyle.Sama juz niewiem:baffled::baffled::baffled:
 
reklama
Motylinek
mam to samo, najgorsze jest to ze w tych blizniaczych gondolki starcza max. na 4 misiace, sa takie malutkie jak dla lalek:baffled:
 
no wlasnie kajuniu jak tam Twoje maluchy?
bylas na kontroli jeszcze raz?
ja ide w piatek , wiec zobaczymy czy rowno rosna...
Wozka u mnie nadal niet:no:
 
kajuniu
no to dowiedzialam sie na glownym;)
Mam nadzieje, ze w srode wizyta Cie uspokoi, napisz koniecznie co stwierdzili.
 
Ladina napiszę napewno :tak:
obawiam się trochę tej wizyty :zawstydzona/y: chociaż gin mnie uspokaja, że maluchy są bardzo ruchliwe i badanie mogło być miarodajne :crazy: no i tym bardziej, że to był inny gin - ten którego nie lubie i do którego nie mam zaufania :no: wydaje mi się, że eksperymentuje na ciąży bliźniaczej i widać że jest dla niego dużym wyzwaniem :dull:
Mam swojego gina i tylko jemu ufam :tak: dlatego już nie będę jeździć na cuda niewidy, tylko zawsze do niego :-)
 
Kajunia
trzymam kciuki w takim razie,
faktycznie te pomiary dlugosci i wagi na usg nie sa jeszcze doskonale.
Ale powiem Ci, ze jakos tez pekam przed kazda wizyta, tak mi nawkrecali z tymi blizniakami...boje sie juz cokolwiek robic, zeby nie zaszkodzic:eek:
A najgorsze, ze mam faze ¨wicia gniazda¨ i ciagle latam i sprzatam, dawno juz takich czystosci u mnie nie bylo;-)
 
Kajunia!
Glowa do gory!Bedzie dobrze!Tym bardziej ze sama piszesz ze nie masz do tamtego gina zaufania.
Trzymamy kciuki!!!
Ladina
Co ci nawkrecali z blizniakami?Cos mi umknelo?
 
reklama
Motylinek
tak ogolnie mnie nakrcieli, ze powinnam uwazac i wogole...
A tesc wyskoczyl z tekstem , ze drugi raz by nie chcial tego przezyc:szok: (meza rodzenstwo jest blizniacze), ze tesciowa tak zle znosila koniec ciazy, ze jej sie woda w nogach zatrzymywala i jakies tam historie. Prawdy sie nie dowiem , bo moja tesciowa nie zyje, ale tesc mnie lekko podlamal:dull:
Motylinku jaki masz wozek na oku?? Bo ja chyba zaraz zwariuje z tym zakupem:eek:

Kajunia
trzymam kciuki za jutro, koniecznie wspomnij o tych skurczach lydek.
 
Do góry