reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

podwójne szczęście BLIŹNIAKI

To super Kajunia!Ja swoje maluszki bede podgladac w nastepny piatek(15.06).

Chicco widzialam tylko u nas w sklepie,w necie jeszcze nie spotkalam.Jak pojade do Polski w lipcu to chcemy sie wybrac do BabyMaxx we Wroclawiu.Widzialam ich oferty w necie na Allegro i chce zajrzec do sklepu bo ich oferta wyglada okazale.Zobaczymy jak to sie ma w rzeczywistosci?!

Dzisiaj w nocy spac nie moglam.Zgagulec mnie meczyl.Chyba z piec razy wstawalam a nad ranem jak przysnelam to mala mnie obudzila o 09.15:tak:

Juz jutro dlugi weekend i piekna pogoda,podobno?!I pytanko mam:
Chodzicie na baseniki?Korzystacie ze sloneczka?
 
reklama
Motylinek
ja w poprzedniej ciazy chodzilam na basen , no i dostalam mega grzybicy:baffled:
teraz sie boje, bo z blizniakami jest wieksze ryzyko infekcji...
co do sloneczka to ja ostroznie, bo po pierwsze to mi leb od razu peka a po drugie plam mi coraz wiecej wyskakuje, niedlugo bede wygladac jak staruszka:baffled:
co do zgagi to w poprzedniej ciazy zajadalam kilogramami reni:eek:
 
Ladina!Ja w pierwszej ciazy te dostalam grzybek i pamietam jak mi lekarz powiedzial to myslalam ze splone ze wstydu.Zaczelam myslec goraczkowo skad?!?!I tez bylismy na basenie wtedy.Lekarz mnie uspokoil i powiedzial ze wcale niekoniecznie z basenu,ze w ciazy zmienia sie flora bakteryjna i ze to calkiem normalne.
Nie bylo to mega jak u Ciebie bo skonczylo sie na kilku globulkach.

A zeby bylo smieszniej to ja nie umiem plywac:-D:-D:-Dwiec jak korzystam to i tak tylko na zasadzie pochlapania sie woda.A chodze przedewszystkim ze wzgledu na moja mala,ona uwielbia "dudzie biju biju"-jak to nazywa;-)

Smaruje sie olejkami z filtrami i narazie zadnych plam niemam.Z natury opalam sie odrazy na brazowo i mala tez.Nie przesadzam ze sloncem bo az tak nie lubie.
Za to smiesznie wygladam bo stroj mam jednoczesciowy i caly brzuszek jasniutenki:-D:-D:-Dw przeciwienstwie do reszty:-)
 
Hej!
A co tu tak cichutko?Juz ponad 10 dni nikt tu nie zajrzal...
No na listpadzie tez nie za wiele ale malymi kroczkami do przodu a tutaj...glucho...
U mnie tez w zasadzie nic ciekawego sie nie dzieje wiec nie bardzo jest o czym pisac.
Wizyte mam w piatek ,wtedy napewno cos skrobne.
Pozdrawiam wszystkie brzucholki!!!
 
Hej, Motylinek
ja tez wizyte mam w piatek:-)
U mnie w zasadzie tez nic sie nie dzieje, probuje odpieluchowac mala, wczoraj ani razu sie nie z sikala i sama sygnalizowala a dzis sobie odpuscila. Pielucha zaszczana po brzegi, czarno to widze:baffled:
 
ja nabieżąco czytam BB ale jakoś ostatnio nie mam weny do pisania :zawstydzona/y:

ja idę podglądać maluszki 22.06. USG 4D :tak:
 
Ladina!
Ale ze mnie gapa...:zawstydzona/y:naprawde!Dopiero teraz zauwazylam ze mamy dzieci w zblizonym wieku!
Nocnik kupilam juz dawno.Na poczatku absolutnie nie bylo mowy bo plakala.Potem zrobila sobie z niego zabawke(bo to taka foczka jest)a jeszcze pozniej z checia dawala sie posadzic.Efeltem bylo dluugie siedzenie,od czasu do czasu udawalo jej sie zrobic siku ale z tym drugim...zapomnij!Moze siedziec i pol dnia-w cudzyslowiu rzecz jasna-i nie zrobi!Tylko ubiore pieluche i ciach!Odrazu jest!:baffled:
Nie martwie sie tym.Kazde dziecko ma inaczej.Sama do tego dojrzeje,tak mysle!
 
Motylinek
tez mamy foczke;-):-D:-D u nas kupa juz dawno do nocnika, gorzej z siku, a poweim Ci szczerze, ze nie chce mi sie jej co jakis czas kontrolnie sadzac, bo tez potrafi godzinami siedziec na tym nocniku. Sadzam ja zwykle rano i wieczorem a w dzien czasami zdarza jej sie samej przyniesc nocnik, ale niestety sporadycznie.Oczywiscie nie chcialabym miec trojki dzieci w pieluchach;-) no ale na razie nie zanosi sie na odstawienie pierworodnej:no:

Kajunia
ja tez czesto nie mam weny do pisania, ale zagladam prawie codziennie;-)
 
Z ta wena do pisania to u mnie tez raczej kiepsko ale czytam na biezaco!

Ladina!
Tez foczka:-D:-D:-Dten nocniczek ma wady i zalety.Wada jest wlasnie ta glowka foczki bo trzeba sciagac calkowicie wszystko.Teraz latem lepiej bo malo ubrania.
U nas kupka do nocnika i owszem,jak jej przypilnuje ze chce a sama jeszcze nie wola.To znaczy przynosi nocnik ale nie wtedy kiedy taka potzreba jest:rofl2:

Tez chcialabym pozbyc sie pieluch zanim urodza sie maluszki.Narazie niestety widoki kiepskie.
Chociaz moja kolezanka miala tak jak my i nagle nni z gruszki ni z pietruszki,jej corka sama zaczela wolac.Mozna sie pocieszyc;-)

Ladina!Jak tam wozek?
Pozdrowionka!!!
 
reklama
Motylinek
nadal mam metlik z tym wozkiem na razie faworytem pozostal ten TFK, ale powiem Ci, ze przeraza mnie to, ze tak malo miejsca jest w gondolkach i pozniej w spacerowce tez. Niestety w tych wozkach jeden kolo drugiego chyba tak wszedzie jest:dull:
A te jeden za drugim skladaja sie do jakis gigantycznych rozmiarow (ponad metr po zlozeniu:szok:) i w niektorych tez jest malo miejsca przy tym tylnym siedzisku.Ostatnio ogladalismy ten:
http://www.pegperego.com/page.php?s...76&pageid=CJVNL001&idf=05&idp=0000000108&cl=N
Smieszny jest bo ma taka kierownice, ktora sie kieruje jak w jakims samochodziku;-) ciekawe tylko jak dlugo to dziala;-) TYlko dla mnie taki ¨plastik- fantastik¨ toche wlasnie jak zabawka, zauwaz tam sa parametry na dole, ze po zlozeniu ma 105,5cm:szok: chyba musielisbysmy z przyczepa jezdzic:eek:
 
Do góry