Pierwsze słowa naszych pociech

[kasiak-l]

brawo dla Judytki, Jakuba, Natalki i Agusi!!!

Moja Julka też nawija no to zaczynam się chwalić uwaga:
*mama, tata babcia dziadzia ciocia wuj i odmiana mamo tato itp
*dom motil bum (auto) molot (samolot) miś misiu kasia madzia oja (ola) Julcia kiciuś (kot) alo (halo telefon) idzie piciu je (jest) ama siku fe ciekamy (uciekamy) batat (banan) grześ lily(bebe lily) cieś (cześć) mać (ku*wa mać) boje nie cie (nie chce) maś (masz) pisiu (rysować długopis ) sio mufa (mucha) polko (spacer) da mi (daj mi) i jeszcze inne podobne ale najbadziej lubię jak mówi moja mamisia i głaszcze mnie po głowie.
Cieszę się też ze pokazuje gdzie ręka noga głowa palec buzia kolano ucho itp. sprząta pampersy zbiera śmieci z podłogi i wrzuca do kosza, pranie wrzuca na podłoge w łazience rano składa rece i woła boziu amen ufff na razie tyle ogólnie jest super kumata ale tylko wtedy jak chce!
Przepraszam jak Was zanudziłam

 

[maxin78]

prosze nastepna agentka sklada juz proste zdania i ile mowi,gaduly sie zrobily,swietnie po swojemy nazywaja poszczegolne rzeczy,moja jak cos pokazuje to nagada sie,ale ciezko mi jeszcze wylapac co to znaczy jednka kiedy prosze aby pojedynczo powatarzala, calkiem dobrze jej wtedy idzie

 

[-ewe26]

Ale wam dobrze, ze wasze dzieci tak dużo mówią. U nas prawie nic :-(. Mam się martwić ??????????

 

[maxin78]

co ty ewcia oprzyjdzie na nia czas;-)

 

[LILITH]

Ewe nic sie nie martw!!!! ma mase czasu jeszcze!

Kasiak widze ze u ciebie tez problemy przeklenstw no i cora twa pieknie juz mowi!!i jak dzis pisalas to prawdziwa artystka!!!!!

 

[zgred]

Ewe - raczej nie - przyjrzyj się co Twoja córeczka robi. Najprawdopodobniej jest zajęta rozwijaniem jakichś innych umiejętności

Zreszta przecież nie wszystkie dzieciaki gadają jeszcze (na przykład mój, chociaż w ostatnich dniach się zaczął rozkręcać i myślę że coraz więcej będzie, ale powoli się rozkręca ) )

Igi jest bardzo zadowolony jak piszę mu słowa na tablicy magnetycznej - nie za wiele naraz, ale tak jak normalnie nie powtarza, to jak napiszę słowo to zaraz powtarza. Jak piszę to najpierw literuję pisząc - m-a-m-a, potem czytam: mama a potem on mówi mama taki zadowolony i zmazuję zaraz

Agnieszka

 

[LILITH]

a ja musze sie pochwalic...
Pytam sie dzis Jud ile chcesz kawalkow 1 czy 2 ? a ona mi ze cy (trzy).teraz uczymy ja pokazywac jak jest 1 jak dwa a jak 3 sama na paluszkach pokazuje.
mowi tez ciagle patrz i pokaz.

 

[a+t+?]

brawo!!!

Alusia dzis rano przy wsypywaniu mleka sama policzyla lyzeczki. Zawsze jej liczymy jak wrzucamy do butelki i dzis po 1, 2 powiedziala sama "tsy, tely"
Wczoraj znow dorzucila do swojego slownika kilka wyrazow. Zaskakuje mnie na maksa. Chyba wlasnie ma bum mowieniowy ;-)

ewe - nic sie nie martw, ze Amelka nie mowi, jeszcze moze przescignac inne dzieciaki w gadaniu czy slownictwie. Ala miala taki czas, ze stanela w rozwoju mowy, a nawet powiedzialabym, ze sie uwstecznila, ale teraz znow ruszyla i to w takim tempie, ze jestem w szoku.

 

[głuszek]

Kurcze wydawało mi się że moja Maryś mówi dużo ale przy waszych dzieciakach to zmieniam zdanie.....

 

[Ferula]

Marcelinka też przystopowała w mówieniu-nadal króluje "jej" język, który ewoluował trochę i teraz jak coś gada po swojemu to sepleni-bardziej obrazowo, to brzmi to jak mowa Kaczora Dafiego z kreskówek.Niektóre wyrazy chętnie powtarza, inne mogłabym sto razy powtarzać, a ona i tak tylko na mnie patrzy jak na debila w stylu co ja od niej chcę