reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze słowa naszych pociech

brawo gadulki,:-)
najbardziej podoba mi sie jak po sowjemu nazywaja pewnie rzeczy u Natki jeszcze nie moge zaczaic co pewnie sloa znacza bo ja sie rozpeci to gada i gada i tak bardzo chce mi cos powiedziec i tlumaczy machajac przy tym reka,gestykuluje na calego i glowa sobie pomaga,slotko to wyglada:tak:
 
reklama
Powoli dochodze do rozkodowania Natalki mowy:-D na swoja malpek mowi maci-marcel,baji-bajka,mai-moje,ne-nie,kiedy wyraznie mowila pojednyncze wyrazy odkad zaczela sobie gaworzyc,widze zmienila ich sposob wypowiadania, od wczora mowi na mnie mami,az milo uslyszec jak zaczyna zdrabniac pewne slowa
 
maxin - swietnie - brawo dla Natalki
a mój Mirke nauczył się wołać Aresa z takim samym akcentem jak my ( wcześniej już mówił Ares -ale tak w akcencie dziecięcym)
na każde zwierzę mówi - Ares :szok:
 
Kuba czasami takie zdania tworzy, że pękam ze śmiechu. Ostatnio powiedział coś takiego: "Mi mi biba tata buma". Z tego rozszyfrowałam tylko "tata buma", co oznacza "tata jedzie samochodem" :-):-):-)
Mówi też:
- mi ma - nie ma
- mi - miś
- cica - cycuś
- pi - pić
- ciocia, dziadzia, baba :-)
Teraz jest na etapie ubierania się. Namiętnie przymierza wszelkie czapki, owija się znalezionymi ubraniami, ubiera nasze buty :-)
 
Zapomniałam napisać, że najważniejszym słowem Jakuba jest "guś". Oznacza ono, że coś jest wyłączone lub zamknięte.
Budzi się rano, siada i paluszkiem pokazuje telewizor i komputer i mówi "guś, guś" :tak::tak::tak:
 
reklama
super dzieciaczki coraz wiecej gadaja:-) Normalnie co 2 dzien prawie jakies nowe slowko ostatnio wpada.
Ostatnio doszlo: "Be" jak cos jest poprostu be;-), "ba lub baba" cos w tym stylu jak cos spada, "jaja" na jajka, "ła ła ła" na kaczki:-) No i wogole to jestem w szoku jak on ostatnio probuje duzo słow powtarzac po nas:tak:
 
Do góry