reklama
toola
Fanka BB :)
abryz no to rosnie nam maly ROCKMAN!! od razu umawiam go z Krysia na randke ,
u nas nadal okolo 20 slow (chyba wszystkie juz tu pisalam) najfajniejsze to: czapka, kaczka, czyta
po nidelrandzku tez juz troche mowi: (KOM, MUMMY, NEE, BABY, JA)
ale dzis mezowi przeczytala pierwszy raz spotnanicznie napis KACZKA jej ulubione slowo, ktore mowi juz od dawna cieszymy sie jak glupki ze Krysia juz czyta swoje pierwsze slowka
u nas nadal okolo 20 slow (chyba wszystkie juz tu pisalam) najfajniejsze to: czapka, kaczka, czyta
po nidelrandzku tez juz troche mowi: (KOM, MUMMY, NEE, BABY, JA)
ale dzis mezowi przeczytala pierwszy raz spotnanicznie napis KACZKA jej ulubione slowo, ktore mowi juz od dawna cieszymy sie jak glupki ze Krysia juz czyta swoje pierwsze slowka
Gratulacje dla Krysi.
Pola jak śpiewa to albo na-na-na, albo tik-tak ( piosenka o Panu tik-taku), albo ja-ja czita ( co znaczy feli czita- nie wiem jak to się oisze, ale byla taka piosenka i moja mama ją nauczyła)
Pola jak śpiewa to albo na-na-na, albo tik-tak ( piosenka o Panu tik-taku), albo ja-ja czita ( co znaczy feli czita- nie wiem jak to się oisze, ale byla taka piosenka i moja mama ją nauczyła)
Hehe ale smieszne slowka tworza dzieciaczki.
Brawo dla Krysi no i reszty spiewakow
Moj jak chce spiewac to raczej cos na podobienstwo wycia mu wychodzi, drze sie wlasnie cos w stylu jajajaajaa ew. nanana.
A dzis wlaczyl se do slowniczka ti ta (tik tak) i pokazuje na zegar na telewizorze badz w ksiazce i w kolko to dzis nawijal
Brawo dla Krysi no i reszty spiewakow
Moj jak chce spiewac to raczej cos na podobienstwo wycia mu wychodzi, drze sie wlasnie cos w stylu jajajaajaa ew. nanana.
A dzis wlaczyl se do slowniczka ti ta (tik tak) i pokazuje na zegar na telewizorze badz w ksiazce i w kolko to dzis nawijal
Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Nigdy się tu jeszcze nie chwaliłam, bo uważałam, że to moje dziecko to jeszcze nic nie mówi, ale teraz nie jest już jak widzę źle.
Ania uwielbia książeczki i baaaaaardzo dużo potrafi w nich pokazać (mam taką serię rozkładanych książeczek - pierwsze słowa malucha i potrafi w nich już wszystko pokazać). Zawsze też jej mówiłam jakie odgłosy wydają zwierzątka i systematycznie poszerzamy te umiejętności.
Teraz kiedykolwiek zapytana potrafi powiedzieć jak robi:
piesek (hau, hau)
kotek (miau)
krówka (muu)
baran (mee)
konik (nie wiem jak to opisać - wydaje taki dźwięk jaki dają kopyta konia na bruku)
kaczka (ta ta)
królik (tak językiem cyka )
gęś (gę, gę)
kura (ko ko)
indyk (takie jakby gul gul)
małpka (łoo łoo - w wysokich tonach)
sowa (hu hu - niższym głosem)
świnka (nie potrafi chrumkać, ale wtedy wydycha powietrze noskiem - kilkakrotnie)
Nie pamiętam już więcej.
Oczywiście mówi też mama, tata, baba, (dziadka nie ma więc nie mówi dada), lala, jaja (ulubiona zabawka u babci - marmurowe jajka), jabo (na jabłko), ciocia, Damian (jej kuzyn) - tak po swojemu jakby Dadzi, am, piciu, i od wczoraj buty (l. poj. buta , a to chyba dlatego, że jaj jej zawsze mówię ubierzemy butka).
A dzisiaj mnie zaskoczyła, ja głupia wcześniej tego nie zajarzyłam, ale ona używa proszę (nie pamiętam jak ona to wymawia) i dziękuję (jakoś tak dziędziędzię).
To chyba tyle. Ogólnie jest bardzo kumata i bardzo dużo potrafi pokazać.
Ania uwielbia książeczki i baaaaaardzo dużo potrafi w nich pokazać (mam taką serię rozkładanych książeczek - pierwsze słowa malucha i potrafi w nich już wszystko pokazać). Zawsze też jej mówiłam jakie odgłosy wydają zwierzątka i systematycznie poszerzamy te umiejętności.
Teraz kiedykolwiek zapytana potrafi powiedzieć jak robi:
piesek (hau, hau)
kotek (miau)
krówka (muu)
baran (mee)
konik (nie wiem jak to opisać - wydaje taki dźwięk jaki dają kopyta konia na bruku)
kaczka (ta ta)
królik (tak językiem cyka )
gęś (gę, gę)
kura (ko ko)
indyk (takie jakby gul gul)
małpka (łoo łoo - w wysokich tonach)
sowa (hu hu - niższym głosem)
świnka (nie potrafi chrumkać, ale wtedy wydycha powietrze noskiem - kilkakrotnie)
Nie pamiętam już więcej.
Oczywiście mówi też mama, tata, baba, (dziadka nie ma więc nie mówi dada), lala, jaja (ulubiona zabawka u babci - marmurowe jajka), jabo (na jabłko), ciocia, Damian (jej kuzyn) - tak po swojemu jakby Dadzi, am, piciu, i od wczoraj buty (l. poj. buta , a to chyba dlatego, że jaj jej zawsze mówię ubierzemy butka).
A dzisiaj mnie zaskoczyła, ja głupia wcześniej tego nie zajarzyłam, ale ona używa proszę (nie pamiętam jak ona to wymawia) i dziękuję (jakoś tak dziędziędzię).
To chyba tyle. Ogólnie jest bardzo kumata i bardzo dużo potrafi pokazać.
Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Sorry, że się tak rozpisałam, ale to po raz pierwszy na tym wątku
Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Zapomniałam o halo (do telefonu), cześć i buły (jak nam babcia rano przyniesie bułeczki).
reklama
Doszly 2 nowe slowka: sisi jak siada na nocnik albo dzis hehe...w wannie jak go wstawilam do wody zaczal sikac i mowi sisi, i pokazuje na nocnik. Ale jak posadzilam go przed kompiela to nie chcial zrobic A no i jeszcze mowi takie "cy, ci" jak sie wlacza lub wylacza swiatlo
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 146
- Wyświetleń
- 28 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: