reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze słowa naszych pociech

No właśnie jestem w szoku, bo jest to dosyć melodyjne i rytmiczne. Ale mój mąż od ciąży "katuje" go swoim śpiewem i grą na gitarze :-)
 
reklama
abryz no to rosnie nam maly ROCKMAN!! od razu umawiam go z Krysia na randke :-D,

u nas nadal okolo 20 slow (chyba wszystkie juz tu pisalam) najfajniejsze to: czapka, kaczka, czyta
po nidelrandzku tez juz troche mowi: (KOM, MUMMY, NEE, BABY, JA)

ale dzis mezowi przeczytala pierwszy raz spotnanicznie napis KACZKA jej ulubione slowo, ktore mowi juz od dawna :cool2: cieszymy sie jak glupki ze Krysia juz czyta swoje pierwsze slowka:rofl2::laugh2::-D
 
Gratulacje dla Krysi.

Pola jak śpiewa to albo na-na-na, albo tik-tak ( piosenka o Panu tik-taku), albo ja-ja czita ( co znaczy feli czita- nie wiem jak to się oisze, ale byla taka piosenka i moja mama ją nauczyła)
 
Hehe ale smieszne slowka tworza dzieciaczki.
Brawo dla Krysi no i reszty spiewakow:-D
Moj jak chce spiewac to raczej cos na podobienstwo wycia mu wychodzi, drze sie wlasnie cos w stylu jajajaajaa ew. nanana.
A dzis wlaczyl se do slowniczka ti ta (tik tak) i pokazuje na zegar na telewizorze badz w ksiazce i w kolko to dzis nawijal:-D
 
Nigdy się tu jeszcze nie chwaliłam, bo uważałam, że to moje dziecko to jeszcze nic nie mówi, ale teraz nie jest już jak widzę źle.
Ania uwielbia książeczki i baaaaaardzo dużo potrafi w nich pokazać (mam taką serię rozkładanych książeczek - pierwsze słowa malucha i potrafi w nich już wszystko pokazać). Zawsze też jej mówiłam jakie odgłosy wydają zwierzątka i systematycznie poszerzamy te umiejętności.
Teraz kiedykolwiek zapytana potrafi powiedzieć jak robi:
piesek (hau, hau)
kotek (miau)
krówka (muu)
baran (mee)
konik (nie wiem jak to opisać - wydaje taki dźwięk jaki dają kopyta konia na bruku)
kaczka (ta ta)
królik (tak językiem cyka :-D)
gęś (gę, gę)
kura (ko ko)
indyk (takie jakby gul gul)
małpka (łoo łoo - w wysokich tonach)
sowa (hu hu - niższym głosem)
świnka (nie potrafi chrumkać, ale wtedy wydycha powietrze noskiem - kilkakrotnie)
Nie pamiętam już więcej.
Oczywiście mówi też mama, tata, baba, (dziadka nie ma więc nie mówi dada), lala, jaja (ulubiona zabawka u babci - marmurowe jajka), jabo (na jabłko), ciocia, Damian (jej kuzyn) - tak po swojemu jakby Dadzi, am, piciu, i od wczoraj buty (l. poj. buta :-D, a to chyba dlatego, że jaj jej zawsze mówię ubierzemy butka).
A dzisiaj mnie zaskoczyła, ja głupia wcześniej tego nie zajarzyłam, ale ona używa proszę (nie pamiętam jak ona to wymawia) i dziękuję (jakoś tak dziędziędzię).

To chyba tyle. Ogólnie jest bardzo kumata i bardzo dużo potrafi pokazać.
 
Super, super...

Pola ostatnio dodała do słowniczka:
dzi- drzwi (pokazuje na drzwi)
som- są
cim- dziękuję-skina przy tym główkę
 
reklama
Doszly 2 nowe slowka: sisi jak siada na nocnik albo dzis hehe...w wannie jak go wstawilam do wody zaczal sikac i mowi sisi, i pokazuje na nocnik. Ale jak posadzilam go przed kompiela to nie chcial zrobic:no: A no i jeszcze mowi takie "cy, ci" jak sie wlacza lub wylacza swiatlo:tak:
 
Do góry