reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

Czy wasze pociechy też już próbują siadać? Moja Alicja jak siedzi u mnie na kolanach oparta to odchyla się jakieś 15-20 cm. Walczyć z tym nie walczę, bo chyba to jej czas.
W łóżeczku odchodzą kombinację alpejskie. Obraca się o 180 stopni.

jezeli dziecko siedzi z oparcia to nie jej czas absolutnie może siadać jak usiazie sama z płaskiego a tak sadzać nie nalezy
 
reklama
ja tylko na chwilke, bo czas spac. Moj syn mnie dzis rozsmieszyl do lez. A bylo to tak: Sebcio lezal sobie dzis na jasku, tzn poduszke mial pod glowa i polowa plecow, czyli byl pod skosem polozony obok maty eduk. i chcial sie do niej przekrecic, a ze poduszka mala, to jak zaczal sie przekrecac na bok, to zsunal sie z podusi i wyladowal na brzuszku. W pierwszej chwili nie wiedzial chyba za bardzo co sie stalo i dlaczego on nagle na brzuchu wyladowal (bo na bok juz od jakiegos czasu sie przerzuca), ale potem najwyrazniej mu sie spodobalo, bo podniosl glowe i gadal z lsterkiem:-p alez mielismy z niego ubaw, jak lezal taki oszolomiony i probowal rozkminic co za podla osoba polozyla go na brzuchu:laugh2::-D:-D:-D

Antol z tych drobinek malusich - waży 5900 a ile wzrostu to nie wiem bo nie mierzą u nas- ale dłuugi jest- wyciagnał się ostatnio
to wcale taka drobinka nie jest. Sebcio starszy jest troszke od Antolka, a tydzien temu mial rozno 6kg, wiec chlopaki ida raczej leb w leb :)
 
Ostatnia edycja:
jezeli dziecko siedzi z oparcia to nie jej czas absolutnie może siadać jak usiazie sama z płaskiego a tak sadzać nie nalezy

Mnie lekarka też zabroniła sadzać, ale pozwoliła podnosić się z pozycji półleżącej opartej o mnie (to bylo 2 tyg temu). Z reszta Mala jest tak silna ze nie mogę jej powstrzymac - podniesienie zajmuje jej sekundę. Powiedziala mi, ze dziecko ćwiczy w ten sposob podnoszenie do siadania.
 
A mi się dziecko popsuło. Znów się budzi na jedzenie w nocy co trzy godziny, a przerwa dłuższa trwa tylko 5 h. I tak od tygodnia. Ja kcę naprawę gwarancyjną!!! Boję się, że będzie jak z Manią, czyli dopiero na modyfikowanym i kaszce będzie spać dłużej.
 
Mnie lekarz kazal nosic mala przed soba przodem do swiata w taki sposob, ze siedzi udami mi na przedramieniu (dupcia zwisa miedzy moja klata i przedramieniem), a druga reka ja podtrzymuje zeby sie nie gibnela do przodu. Gorzej jak ja chce usiasc, bo co wtedy zrobic z mala? Ona sie buntuje jak trzymam ja w pozycji polezacej na ramieniu... od razu probuje usiasc. Nie lubi byc odchylona do tylu i strasznie ze mna walczy gdy chce ja w takiej pozycji trzymac. Ona uwielbia siedziec mi na kolanach i opierac sie plecami o moj brzuch. Ale gdy odchylam sie do tylu zeby dziecko bardziej lezalo, to sie awanturuje. Tez tak macie??
 
A mi się dziecko popsuło. Znów się budzi na jedzenie w nocy co trzy godziny, a przerwa dłuższa trwa tylko 5 h. I tak od tygodnia. Ja kcę naprawę gwarancyjną!!! Boję się, że będzie jak z Manią, czyli dopiero na modyfikowanym i kaszce będzie spać dłużej.

wygląda na to, że Twojemu Dziecienciu nie wystarcza już mleczko, którym je karmisz :)
Mnie lekarz kazal nosic mala przed soba przodem do swiata w taki sposob, ze siedzi udami mi na przedramieniu (dupcia zwisa miedzy moja klata i przedramieniem), a druga reka ja podtrzymuje zeby sie nie gibnela do przodu. Gorzej jak ja chce usiasc, bo co wtedy zrobic z mala? Ona sie buntuje jak trzymam ja w pozycji polezacej na ramieniu... od razu probuje usiasc. Nie lubi byc odchylona do tylu i strasznie ze mna walczy gdy chce ja w takiej pozycji trzymac. Ona uwielbia siedziec mi na kolanach i opierac sie plecami o moj brzuch. Ale gdy odchylam sie do tylu zeby dziecko bardziej lezalo, to sie awanturuje. Tez tak macie??

dokłądnie tak samo i to od jakich dwóch miesięcy ;/.
Adaś pozycję półleżącą toleruje tylko podczas karmienia, chociaż ostatnio strasznie mi się wierci przy butli ;/
 
Ostatnia edycja:
Mnie lekarz pow, że jak Nikodem prowokuje siadanie to nie zabraniać widocznie to już jego czas...nic na siłę oczywiście. Ortopeda powiedział, że jeśli jest radosny przy tym i nie powoduje wysiłku to może czasem posiedzieć ale wszystko w granicy rozsądku :)
 
reklama
Uświadomcie mnie kochane jak to jest z pneumokokami - mamy za sobą już dwie dawki, to trzecia znowu po 6 tygodniach czy jak dziecko rok skończy?
 
Do góry