reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

Też się bałam na początku gdzie już, ale nie do samego siadu tak koło 15cm od ziemi i 3 razy przy każdym przewijaniu i dało efekt :)
 
reklama
LOVE my też tak podnosimy Kubusia za rączki i żeby było śmieszniej zawsze się przy tym cieszy :-D tylko pamiętaj że musisz poprawnie chwycić:
jak masz swoje dłonie to rączki w nadgarstkach chwytasz między drugi i trzeci palec... tak nas w każdym razie uczono, że jest najbezpieczniej.
 
Dziewczyny mam pytanie czy wasze dzieciaczki w dzień zaczynają już mieć stałe pory spania.
Helenka od niedzieli ma tak że jak sie rano obudzi to z godzinkę ma czas czuwania czyli bawi się gada ale potem robi się śpiaca wiec ją kładę i ona wtedy zasypia na jakieś 3 godzinki:szok: po obudzeniu znowu zabawa i spacerek podczas którego też śpi.Jak wracamy do domku to znowu godzina czuwania i spanko znowu jakieś 3 godzinki.

u nas wcześniej bylo unormowane ale od kilku dni Ola śpi max 2h przez cały dzień.:szok:

Boryskowi tez poca sie dłonie i stópki, ale ja jakos nie dopatrywal sie problemu:eek:. Bardziej martwi mnie główka, bo poci mu sie strasznie przy wcinaniu cycusia, normalnie kropelki potu ma na głowce. wasze maluchy tez tak maja??

Oli też pocą się stopy na pewno aż skarpetki czasem mokre :szok: a rączki to nie wiem czy wilgotne z potu czy z tego że je obślini bo pcha do buzi. Główka też jej się poci zwłaszcza jak sie denerwuje przy cycku.

A mam pytanie co wy robicie by pociechy nie brały rączek do buzi? czy nic nie robicie/

i czy któraś używa lateksowego smoczka? bo mama gapa jakoś kupiła i boję się czy uczulenia nie będzie? i czy moge go dać skoro do tej pory były silikonowe?
I właśnie
 
Konstancji poca sie dlonie jesli dlugo trzyma scisniete w piastke... Nic nadzwyczajnego. Glowka tez jej sie czasem przy jedzeniu poci. Pewnie wynika to z pracy wkladanej w ssanie... Czasem pewnie leci mniej.

He he nie ma to jak matka o pozytywnym nastawieniu. Ale chyba mam tak po tym jak mnie Kwiatek opieprzyla, ze wyszukuje problemy u normalnego dziecka. :-)


Love
, Moja mala przelezy na brzuszku kilka minut, czasem nawet do 10. Nie od razu jednak Rzym zbudowano... Przez pierwsze 3 miesiace nie przelezala na brzuchalu nawet minuty, by nie zalac sie lzami. ja jej nie chcialam stresowac i nie zmuszalam. Kostuska cwiczyla swoje miesnie przytulajac sie do mnie. Odginala sie do tylu, ja jej nie trzymalam tylko ja asekurowalam. I tak sie tym odginaniej wzmocnila, ze polozona na brzuchu, nawet na chwile, podnosila glowke.
 
reklama
u nas wcześniej bylo unormowane ale od kilku dni Ola śpi max 2h przez cały dzień.:szok:



Oli też pocą się stopy na pewno aż skarpetki czasem mokre :szok: a rączki to nie wiem czy wilgotne z potu czy z tego że je obślini bo pcha do buzi. Główka też jej się poci zwłaszcza jak sie denerwuje przy cycku.

A mam pytanie co wy robicie by pociechy nie brały rączek do buzi? czy nic nie robicie/

i czy któraś używa lateksowego smoczka? bo mama gapa jakoś kupiła i boję się czy uczulenia nie będzie? i czy moge go dać skoro do tej pory były silikonowe?
I właśnie

Nie ma na to siły... przynajmniej u Marka ale widze że to wkładanie rąk do buzi to po to by ulżyc dziąsełkom niż dla samego ssania ręki
 
Do góry