Też myślę nad Bridget, tylko nie przepadam za kinem, ale chyba i tak się skuszę.
U mnie zero znaków o ciąży, nic, absolutne zero.
Przerzuciłam się na bezkofeinowa Lavazze i bardziej mi smakuje niż niejedna rozpuszczalna, ale ja nie jestem kawoszem, to z ograniczeniem herbaty mam problem. Pijam mocną, czarna litrami
Dziewczyny, jak to jest z refundowanymi receptami od prywatnego lekarza, bo się gubię. Niektóre leki (heparynę) mam przepisaną za darmo, a niektóre (utrogestan) ze 100% odpłatnością… nie będę nad tym bardzo ubolewać, ale mnie to zastanawia…