Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona.
Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie.
Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc.
Zrób, co możesz.
no i tak się dowiedziałam. Więc bedzie to 8 tc, idealnie, żeby zobaczyć dzidziusia zakładając, że wszystko będzie ok
a wszystkie ustalenia z moją gin były "przed ciążą" i już mi zleciła wszystkie badania, cytologię i USG piersi więc będę miała cały pakiet zrobiony
.
to póki co masz chyba największą gromadke tutaj, jeśli się nie mylę, a w jakim wieku 
?
nic mi się nie chce,na nic nie mam siły, ledwo funkcjonuje, jem byle co, ubieram się w byle co i jakoś ciągnę dzień, chce jeść a mam dziwne uczucie, że nie dam rady, jakby mi siły zabrali i była w innej czasoprzestrzeni.. 
Pamiętam, że z synkiem tak się dziwnie czułam od początku a tutaj nic mi nie było aż do teraz 
