Carolina123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2022
- Postów
- 14 660
wierzę, że to jednak fałszywy alarm. Trzymam za Was mocno kciuki. Trzymajcie sięOczywiście u mnie nie ma oddziału ginekologiczno-położniczego i muszę jechać do Katowic
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
wierzę, że to jednak fałszywy alarm. Trzymam za Was mocno kciuki. Trzymajcie sięOczywiście u mnie nie ma oddziału ginekologiczno-położniczego i muszę jechać do Katowic
rozumiem Twój strach. Ufff jak to dobrzeWróciłam. Dzidziuś żyje na szczęście! Serduszko 171. Miał rączki i nóżki i delikatnie nimi poruszał. Puścili mi serduszko, pani powiedziała że Dopplera nie można bo przegrzewa, ale mają inną metodę, którą mogą puszczać na chwilę serduszko. Badała mnie lekarka i 2 studentów.
Plamienie od tego, że mógł być malutki krwiak, którego już nie widać albo jestem totalnie odwodniona i to tylko śluz, który w drogach rodnych ściemniał z żółtego na lekko brązowy i mam pić 3 litry wody dziennie. Powiedzieli, że 60% kobiet doświadcza takich plamień i żebym się tak nie przejmowała.
Kamień spadł mi z serca. Bałam się, że historia się powtarza
Ciąża po poronieniu to ogromny strach, zwłaszcza jak daty są takie samerozumiem Twój strach. Ufff jak to dobrze
tak ciąża po stracie to wiecznie stres, też jestem po stracie we wrześniu i teraz każdy dzień to strach dbaj o siebie i odpoczywajDziewczęta, myślę, że powoli możemy myśleć nad zamkniętym wątkiem. Zanim zostanie on stworzony to myślę, że minie spokojnie ze dwa tygodnie, a jest nas już na tyle dużo, że trzeba o tym pomyśleć, zgłosić chęć, wszystkie chętne zapisać i się na zamknięty wątek przenieść, żeby lepiej się poznać.
Dlatego proszę, wszystkie z was, które są aktywne na forum i zamierzają się udzielać dalej o polubienie tego posta, żebym w najbliższym czasie mogła zgłosić chęć stworzenia zamkniętego wątku.
ale na takim etapie to jest normalne tętno, nie przejmuj się. U mnie w 6+1 biło 114 a przedwczoraj czyli 7+3 już 148.Ja dziś po wizycie z USG 6+1 widać zarodek i serduszko ale lekarz mnie zmartwił bo nie podoba mi się tętno 120
trzymam kciukiJa jadę na IP teraz jestem już pewna, że to brązowe to plamienie, znowu się pojawiło tym razem w większej ilości. Już nawet nie liczę, że będzie dobrze, poprzednie poronienie dokładnie na tym samym etapie, nawet dni te same, tylko rok różny. Nawet tak samo się zaczęło.
byłam dziś u innego lekarza i w dodatku pierwszy raz u niego bo moja Pani dr na urlopie i będzie dopiero we wtorek no i tak mnie właśnie nastraszył zostaje mi czekać do wtorku wtedy pójdę do swojej na wizytęale na takim etapie to jest normalne tętno, nie przejmuj się. U mnie w 6+1 biło 114 a przedwczoraj czyli 7+3 już 148.
ja myślę, że patrząc na tydzień i dzień ciąży to bicie jest okej biorąc pod uwagę że to czas kiedy zwykle serduszko się pojawia. Wdech, wydech u spokojnie do wizyty czekajbyłam dziś u innego lekarza i w dodatku pierwszy raz u niego bo moja Pani dr na urlopie i będzie dopiero we wtorek no i tak mnie właśnie nastraszył zostaje mi czekać do wtorku wtedy pójdę do swojej na wizytę