reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2024

Czekam do prenatalnych i powiemy w święta Wielkanoce. Kupiłam synowi bluzkę „awansowałem na starszego brata” i zamierzam mu ją wtedy ubrać.

Moi rodzice może dowiedzą się wcześniej, bo może się okazać, że mogę być zmuszona przyjechać za 2 tygodnie do rodzinnej miejscowości. Ale mam nadzieję, że nie będę musiała.

Do tego czasu raczej nikogo nie mam zamiaru odwiedzać i z nikim się spotykać, bo po mnie widać już, że jestem w ciąży.
my też kupiliśmy dla synka koszulkę;)
 
reklama
Ja w poprzedniej ciąży powiedziałam mniej więcej w połowie.. tzn wcześniej wiedzieli tylko moi rodzice. Łatwo było mi zamaskować ciążę bo na początku sporo schudłam i brzuszek długo nie był widoczny. Tym razem może powiem wcześniej, może w święta. I też planuje kupić córce koszulkę ❤️ Pracować będę prawdopodobnie do końca roku szkolnego jeśli dam radę 😉
 
Jak wszystko będzie ok to ja się umówiłam na usg prenatalne na 26 marca. Koszt 350 zł, pappy nie mam zamiaru robić, w poprzedniej ciąży też nie robiłam.
ja mam prenatalne umówione na 20 marca, 19 pobranie krwi do pappy. A czemu nie będziesz robić pappy ? Nawet nie wiedziałam, że można tak rozdzielać 😮
 
Hej dziewczyny jak samopoczucia? Jak wasze objawy? Ja dziś zaczynam 8 tydzień i jest super. Nie mam żadnych dolegliwości, czuję się bardzo dobrze, jedyne to jak już wcześniej wspominałam zasypiam o 21 po całym dniu pracy:)
Ja ze względu na wiek prenatalne wskazane :) w tym roku będzie 37 na zegarze 😂
W przyszły tyg mam wizytę w mediciver ta która była pierwotnie ustalona. Wtedy też wezmę skierowania na wszystkie badania :)
A tak z ciekawości jest ktoś z okolicy Trójmiasta?
jak ja Ci zazdroszczę. U mnie 7 tydzień, właściwie końcówka. Mam takie mdłości, że mam ochotę się pochlastać. 10 razy dziennie sobie mówię po co mi to było 😑 w pierwszej ciąży miałam bardzo łagodne dolegliwości. Teraz jest masakra, jej dość, że kaszel mnie trzyma drugi tydzień to jeszcze mi niedobrze i słabo 😑
 
Hej dziewczyny! Czy są dziś jakieś wizyty zaplanowane??
Kiedy mówicie w pracy o ciąży? A kiedy informujecie rodzinę? Czekacie do skończenia 3 msc czy wcześniej dzielicie się tą informacją???
ja w pracy powiedziałam w poniedziałek. Generalnie w grudniu skończył mi się macierzyński, teraz kończy mi się zaległy urlop i nie bardzo miałam wybór, musiałam powiedzieć. Ale w mojej pracy są świadomi, że w moim przypadku może być różnie także nie martwię się, no wiedzą właściwie 3 osoby i wiem, że to zachowają dla siebie do w miarę bezpiecznego terminu 🙂
 
ja mam prenatalne umówione na 20 marca, 19 pobranie krwi do pappy. A czemu nie będziesz robić pappy ? Nawet nie wiedziałam, że można tak rozdzielać 😮
Bo to dla mnie niepotrzebny stres i statystyka. Jeśli USG wyszłoby źle to zrobiłabym test NIFTY, ale na pewno nie będę robić pappy. Przez pappę wszystkie moje znajome i osoby z rodziny, które były w ciąży przepłakały w tygodnie, czekając na wyniki amniopunkcji.
 
reklama
Bo to dla mnie niepotrzebny stres i statystyka. Jeśli USG wyszłoby źle to zrobiłabym test NIFTY, ale na pewno nie będę robić pappy. Przez pappę wszystkie moje znajome i osoby z rodziny, które były w ciąży przepłakały w tygodnie, czekając na wyniki amniopunkcji.
rozumiem.
 
Do góry