reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
Dzisiaj miałam ostatnia wizytę u swojego lekarza… :( teraz tylko ktg o ile córcia nie będzie chciała szybciej wyjść. Podsumowując: 36tc i generalnie teraz nie znasz dnia ani godziny 🤷🏼‍♀️ Trzeba być gotowym. Pobrała mi lekarka GBS i w ciągu tygodnia wynik, muszę powtórzyć badania z pierwszego trymestru. Trochę się przestraszyłam bo to jednak już coraz bliżej… myslalam, ze sie nie boje, ale jednak…
 
Dzisiaj miałam ostatnia wizytę u swojego lekarza… :( teraz tylko ktg o ile córcia nie będzie chciała szybciej wyjść. Podsumowując: 36tc i generalnie teraz nie znasz dnia ani godziny 🤷🏼‍♀️ Trzeba być gotowym. Pobrała mi lekarka GBS i w ciągu tygodnia wynik, muszę powtórzyć badania z pierwszego trymestru. Trochę się przestraszyłam bo to jednak już coraz bliżej… myslalam, ze sie nie boje, ale jednak…
Zazdroszcze Ci :) już niedługo poznasz swoje dziecko 🥰
Btw chyba jesteś pierwsza w kolejce do porodu? Czy Ty aspekt?
 
Dzisiaj miałam ostatnia wizytę u swojego lekarza… :( teraz tylko ktg o ile córcia nie będzie chciała szybciej wyjść. Podsumowując: 36tc i generalnie teraz nie znasz dnia ani godziny 🤷🏼‍♀️ Trzeba być gotowym. Pobrała mi lekarka GBS i w ciągu tygodnia wynik, muszę powtórzyć badania z pierwszego trymestru. Trochę się przestraszyłam bo to jednak już coraz bliżej… myslalam, ze sie nie boje, ale jednak…
Ajajanjajajjjj😁 No to teraz zaczniemy się ustawiać w kolejce😁
 
Ja zaczęłam coraz częściej myśleć o porodzie i coraz bardziej mnie strach oblatuje. Tak bardzo to dla mnie wszystko nowe i niewyobrażalne, że zaczynam niedowierzać, że wszystko będzie okej... muszę to chyba wyrzucić, bo zazwyczaj wtedy mi lepiej i padło na Was... od tych prenatalnych jakoś tak ciągle ta pępowina wisi mi z tyłu głowy 😪 nie wiem czemu mnie to tak bardzo przejmuje, ale zdecydowanie za dużo no tym myślę i same czarne scenariusze mam w głowie... węzły na pępowina, porażenia mózgowe, niedotlenienie jakieś chore rzeczy mi w głowie... I jak już się zatrace w tych myślach to później przychodzą wyrzuty sumienia, że zamiast się cieszyć i myślec tylko o tym, że niedługo się zobaczymy, to ja szyję w głowie jakieś świństwa.... 😢 i jestem na siebie wściekła. macie takie dni? momenty?
 
Ja zaczęłam coraz częściej myśleć o porodzie i coraz bardziej mnie strach oblatuje. Tak bardzo to dla mnie wszystko nowe i niewyobrażalne, że zaczynam niedowierzać, że wszystko będzie okej... muszę to chyba wyrzucić, bo zazwyczaj wtedy mi lepiej i padło na Was... od tych prenatalnych jakoś tak ciągle ta pępowina wisi mi z tyłu głowy 😪 nie wiem czemu mnie to tak bardzo przejmuje, ale zdecydowanie za dużo no tym myślę i same czarne scenariusze mam w głowie... węzły na pępowina, porażenia mózgowe, niedotlenienie jakieś chore rzeczy mi w głowie... I jak już się zatrace w tych myślach to później przychodzą wyrzuty sumienia, że zamiast się cieszyć i myślec tylko o tym, że niedługo się zobaczymy, to ja szyję w głowie jakieś świństwa.... 😢 i jestem na siebie wściekła. macie takie dni? momenty?
Ojej kochana, nie zamartwiaj sie na zapas!
A ja wlasnie wczoraj o Tobie myslalam.. ze z jednej strony niedobrze, ze akurat to zauwazylas na usg bo tak bys byla nawet nieswiadoma i sie nie przejmowala, tym bardziej, ze lekarz Cie uspokoil, ze wszystko jest ok.
Pomysl sobie ile kobiet lata temu rodzilo nie robiac w ciazy ani jednego usg, tam tez takie rzeczy mogly miec miejsce i nic zlego sie nie dzialo. Tak samo u nas, byc moze nieraz ktorys dzidzius byl owiniety a na usg akurat sie odwinal, jednak widzimy nasze malenstwa na podgladzie dosc rzadko i miedzy tym moze dziac sie duuuzo rzeczy w brzuszku o ktorych nie mamy pojecia.
A moze Twoje malenstwo ledwo po wyjsciu od lekarza juz sie odwinelo i dawno juz zapomnialo, ze cos mu tam na oczkach siedzialo😊 szkoda Twojego zdrowia, wiem ze latwo tak pisac z perspektywy kogos z boku ale mysl przede wszystkim o tym co powiedzial lekarz, skoro twierdzi, ze jest ok to jest ok!❤️
 
Ja zaczęłam coraz częściej myśleć o porodzie i coraz bardziej mnie strach oblatuje. Tak bardzo to dla mnie wszystko nowe i niewyobrażalne, że zaczynam niedowierzać, że wszystko będzie okej... muszę to chyba wyrzucić, bo zazwyczaj wtedy mi lepiej i padło na Was... od tych prenatalnych jakoś tak ciągle ta pępowina wisi mi z tyłu głowy 😪 nie wiem czemu mnie to tak bardzo przejmuje, ale zdecydowanie za dużo no tym myślę i same czarne scenariusze mam w głowie... węzły na pępowina, porażenia mózgowe, niedotlenienie jakieś chore rzeczy mi w głowie... I jak już się zatrace w tych myślach to później przychodzą wyrzuty sumienia, że zamiast się cieszyć i myślec tylko o tym, że niedługo się zobaczymy, to ja szyję w głowie jakieś świństwa.... 😢 i jestem na siebie wściekła. macie takie dni? momenty?
Pewnie, że czasem przychodzą takie czarne myśli. Odgon je od siebie. Skoro lekarz mówi, że nie ma się czym martwić to się nie martw. Gdyby miał jakieś podejrzenia, że poród naturalny może być groźny to skierowalby Cię na cc. Na kontrolnym usg już pewnie pępowina będzie inaczej ułożona. Głowa do góry :)
 
reklama
Do góry