reklama
Nie wiem, ja zawsze dopochwowo dostawałam, teraz też. Może na następnej wizycie zapytaj o dopochwowąu nas tylko teściowie wiedzą i moja bliska przyjaciółka niedługo powiemy moim rodzicom, a z resztą nam nie spieszno, także im dłużej nie wiedzą tym lepiej
Słuchajcie mam pytanie, dostałam luteinę pod język, że zwygledu na krwiaka który jest niby stary, ale może chcieć się oczyścić zamiast wchłonąć, 2x2twbletki i po przyjęciu jej jest mi tak nie dobrze, że to po prostu jest nie do zniesienia... To normalne jest po niej?
Matko, jestem w szoku, że kobiety są tak zostawione same sobie. W PL nie ma co narzekać w tym temacieNo dobra, nie wiem, czy dobrze robię, ale ogarnelam sobie luteinę dopochwowe, lacznie 100 czopków, 1x dziennie wiec będzie na długo.
Jeśli ciąża zdrowa to nie zaszkodzi.
Jeśli znowu są problemy to tylko ja uratuje.
Bo tu mnie nikt pod tym katem nie zbada.
Plus będę brała aspirynę 1x75mg na wieczór.
Do tego witaminy i dodatkowy magnez.
I byle dotrwać do 12tc bez komplikacji….
miętowa25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2021
- Postów
- 1 599
luteina podjezykowa nie jest smaczna niestety i dlatego moze byc Ci niedobrze. malo tego moja dr zalecala 1.5godz od lekow powstrzymać sie od jedzenia i picia zeby lepiej sie wchłanialy.Nie wiem, ja zawsze dopochwowo dostawałam, teraz też. Może na następnej wizycie zapytaj o dopochwową
mam nadzieje, ze po usg w przyszłym tygodniu jakoś tak bardziej humanitarnie zaczną podchodzić. Zobaczymy.Matko, jestem w szoku, że kobiety są tak zostawione same sobie. W PL nie ma co narzekać w tym temacie
Ale tu zawsze do 12tc była znieczulica i wręcz Antarktyda emocjonalna.
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2022
- Postów
- 13
Mój M jak się dowiedział, to najchętniej ogłosił by to od razu całemu światu, hehe Telefon się aż zagrzewał, tym bardziej, że to środek nocy był Ale po uporczywych przekonaniach, jak na razie wiedzą tylko rodzice i najbliższa przyjaciółka. Resztę poinformujemy jak usłyszymy serduszko,Dziewczyny powiedziałyście juz bliskim o ciąży? Jesli tak to komu i jakie byly reakcje? Ja nikomu jeszcze nie mówiłam i chyba dopóki nie usłyszę serduszka tylko mąż bedzie wiedzial i moja bliska przyjaciółka. Rodzice i tesciowie za kilka miesięcy najwcześniej Z jednej strony chcialabym mamie chociaż powiedzieć ale mega sie boje zapeszać
AtenaSA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2020
- Postów
- 339
Trzymaj się i powodzenia!!Nie ma akcji serca. Znowu... Żegnam się z Wami i życzę samych sukcesów i donoszonych ciąż
hehe no to mam na stanie ten sam zestaw, ja to sobie z Polski poprzywoziłam duphaston i luteine, wolałam sie przygotować, a acard już bedziesz brać? w poprzedniej ciąży brałam od 12 tygodnia a teraz to nie wiemNo dobra, nie wiem, czy dobrze robię, ale ogarnelam sobie luteinę dopochwowe, lacznie 100 czopków, 1x dziennie wiec będzie na długo.
Jeśli ciąża zdrowa to nie zaszkodzi.
Jeśli znowu są problemy to tylko ja uratuje.
Bo tu mnie nikt pod tym katem nie zbada.
Plus będę brała aspirynę 1x75mg na wieczór.
Do tego witaminy i dodatkowy magnez.
I byle dotrwać do 12tc bez komplikacji….
Sajfik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2022
- Postów
- 1 046
Chcialabym tez mamie powiedzieć ale cos mnie trzyma. Do końca nie potrafię uwierzyć że to szczęście moze trwać dłużej wiec tak czekam az zobacze przyrost bety, potem pierwsza wizyta u gin, bicie serduszka... I wtedy chyba poczuje więcej odwagi zeby powiedzieć mamieMój M jak się dowiedział, to najchętniej ogłosił by to od razu całemu światu, hehe Telefon się aż zagrzewał, tym bardziej, że to środek nocy był Ale po uporczywych przekonaniach, jak na razie wiedzą tylko rodzice i najbliższa przyjaciółka. Resztę poinformujemy jak usłyszymy serduszko,
Marta2432
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2019
- Postów
- 2 801
Ja byłam na Maderze w sierpniu i było naprawdę bardzo ciepło, a drugi raz w kwietniu i pogoda już tylko do zwiedzania ale również polecam, przepięknie tamU nas jeszcze nikt nie wie. Za tydzień w sobotę mam drugą wizytę i jak będzie ok to powiemy rodzicom i rodzeństwu.
Co do wakacji to polecam Maderę, ale tylko jeśli lubicie aktywnie spędzać czas bo plaże kiepskie i woda zimna.
W tym roku myśleliśmy o Maroko ale chyba jednak pojedziemy na jakiś weekend do Rzymu. Następne takie porządne wakacje to pewnie za parę lat jak będzie można dziecko zostawić z rodzicami.
reklama
będę brała aspirynę 75mg raz dziennie na wieczórTrzymaj się i powodzenia!!
hehe no to mam na stanie ten sam zestaw, ja to sobie z Polski poprzywoziłam duphaston i luteine, wolałam sie przygotować, a acard już bedziesz brać? w poprzedniej ciąży brałam od 12 tygodnia a teraz to nie wiem
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 116 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: