reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
W kontekście żelaza przypominam dziewczyny, że herbatka z pokrzywy też pomaga ;) a jest też super np. na obrzęki, więc o ile o dietę żelazową aż tak super nie dbam, to pokrzywę lubię i piję prawie codziennie :) i pamiętajcie, że lekka anemia w ciąży jest fizjologią, więc nie jest to powód do zmartwień
 
Ooo super, lubie herbatę z pokrzywy :) dzieki za info!
W kontekście żelaza przypominam dziewczyny, że herbatka z pokrzywy też pomaga ;) a jest też super np. na obrzęki, więc o ile o dietę żelazową aż tak super nie dbam, to pokrzywę lubię i piję prawie codziennie :) i pamiętajcie, że lekka anemia w ciąży jest fizjologią, więc nie jest to powód do zmartwień
 
Kto tutaj jeszcze pracuje? Mówię o lekkiej pracy, zdalnie. Lekarka u ktorej byłam na wizycie (bo mój gin nadal na urlopie) chciała mi dać zwolnienie i nie chciałam. Mąż mówił, że powinnam brać, ale co ja bym w domu robiła cale dnie... czy jestem jakaś dziwna, czy wy też jeszcze pracujecie. Teraz się zastanawiam, że trzeba było brać, ale jakoś nie byłam na to gotowa, tak z zaskoczenia heh. Mam 29 tydz.
 
W kontekście żelaza przypominam dziewczyny, że herbatka z pokrzywy też pomaga ;) a jest też super np. na obrzęki, więc o ile o dietę żelazową aż tak super nie dbam, to pokrzywę lubię i piję prawie codziennie :) i pamiętajcie, że lekka anemia w ciąży jest fizjologią, więc nie jest to powód do zmartwień
Z pokrzywa w ciąży ponoć trzeba uważać. Jedno mówią, że można a inni, że nie. Ja pije, bo lubię ale na zasadzie 1-2 w tygodniu.
 
Zrobiłam sobie na kolację szpinak

A to nie trafiła na moje podniebienie, ja jak już kupuje to kulki.
Haha ja też szpinak wczoraj robiłam, ale z zamiarem zjedzenia go dziś na śniadanie :) tak mnie wczoraj naszło, że aż do sklepu poleciałam i oczywiście wczoraj przy robieniu już podjadalam
 
Kto tutaj jeszcze pracuje? Mówię o lekkiej pracy, zdalnie. Lekarka u ktorej byłam na wizycie (bo mój gin nadal na urlopie) chciała mi dać zwolnienie i nie chciałam. Mąż mówił, że powinnam brać, ale co ja bym w domu robiła cale dnie... czy jestem jakaś dziwna, czy wy też jeszcze pracujecie. Teraz się zastanawiam, że trzeba było brać, ale jakoś nie byłam na to gotowa, tak z zaskoczenia heh. Mam 29 tydz.
Ja jestem od 2 tyg na zwolnieniu. Tylko ja mam pracę ze zwierzętami i ludźmi, ciągły ruch, staje, siadam, kucam, czasem nawet sie kładę :p już nie dawałam rady
Wieczorami pachwiny bolały mnie tak, że nie mogłam kroku zrobić.
 
reklama
Kto tutaj jeszcze pracuje? Mówię o lekkiej pracy, zdalnie. Lekarka u ktorej byłam na wizycie (bo mój gin nadal na urlopie) chciała mi dać zwolnienie i nie chciałam. Mąż mówił, że powinnam brać, ale co ja bym w domu robiła cale dnie... czy jestem jakaś dziwna, czy wy też jeszcze pracujecie. Teraz się zastanawiam, że trzeba było brać, ale jakoś nie byłam na to gotowa, tak z zaskoczenia heh. Mam 29 tydz.
Też mam 29tc i nie jestem na zwolnieniu. Teraz mam urlop wypoczynkowy, ale zamierzam jeszcze na przełomie lipca i sierpnia być w pracy. Akurat wizytę u gin mam w trochę niedogodnym terminie, bo jakby coś wykryła rano i powiedziała, że radzi iść na L4, to zawale ważne spotkanie służbowe, na którym mi zależy. Ale ja bardzo chce być zdrowa i sprawna, a jednocześnie wiem, że ciąża jest nieprzewidywalna, więc nie zamierzam zbytnio rozkminiac. Z punktu widzenia finansowego bardziej opłaca mi się jak najszybciej w sierpniu zaczac zasiłek.
 
Do góry